Zgadza sie,każdy region ma swój własny przepis.Także każda gospodyni ma swoj. Co do barszczu białego w świętokrzyskim gotuje sie go z dodatkiem świeżej kapusty,drobno pokrojonej (posolonej i odcisnietej przed gotowaniem). Nie może zabraknąć w nim suszonego prawdziwka,kiełbasy lub innej wędzonki. Baza jest zakwas chlebowy,lisc laurowy i czosnek. Podprawia się kwaśna śmietana. Żur to dla mnie zupa również na bazie zakwasu jednak serwowana z jajem na twardo,czasem z wędzona kiełbasą. Podstawa- musi byc gesty i zawiesisty w przeciwieństwie do barszczu białego.