pomimo że z kawą i alkocholem to mojemu mężowi aż tak posmakowało że dziś SAM kupił biszkopty i mascarpone wiec ponownie zabieram się za zrobienie tej pyszności.
POLECAM
robiłam zgodnie z przepiem. woda co prawda nie podeszło ale sama zapiekanka smakiem nam także nie smakowała.
nie wiem co z tej zupy będzie bo dopiero 10minut ją gotuje a co chwila podjadam tak mi smakuje.
robie ją na wczorajszym rosole żeby bardziej treściwa była i muse przyznać że smak ma rewelacyjny
dziś robie do obiadu, przynajmniej coś innego niż wykłe ziemniaki...
ten sposób z 1/4 ...tak moja babcia uczyła mnie kluski śląskie robić
ups nawet nei zauwązyłąm że czewony....
a guru bo już chyba 4czy 5twój przepis testujemy :)
a mężowi się podobają potrawy bo wreszcie dobrze doprawione (mój odwieczny problem )
mariateresa -kulinarne guru....
już kolejny wypróbowany Twój przepis i jak zawsze pychota, nigdy się jeszcze nie zawiodłam....
gołąbki wyszły swietne mąż zjadł odrazu 2 ja także są po prostu obędne....a sosik rewelacja.
przepis powędrował dalej do rodziny. już wydrukowałam babci (zachwycona pomysłem z korkociągiem i wykorzystaniem reszty kapusty) jeszcze tylko zadzwonie do mamy i pewnie w weekend będzie testować Twoje gołąbki
dzięki serdeczne wreszcie wiem jak zrobić naprawde smaczne jedzonko dla mojej małej rodzinki
ja napisze krótko....zrobione, zjedzone tylko szkoda ze tak mało.... jutro robie ponownie bo sa PYCHA delikatne i mieciutkie
od chyba 2 m-cy nie jadłam kupnego chleba....zrobiłam już w wersj z serem, miodem, słonecznikiem, sezamem i be niczego....z mieszanymi mąkami także. zawsze wychodzi świetny.....ostatnio odwiedzili nas niespodziewani goście, zjedli cały bochenek ledwo ostudzonego chleba
a tato po spróbowaniu (którejś już wersji z mieszaną mąką) powiedział największy komplement że taki chleb jadł jako dziecko robiony w prawdziwym piecu przez jego babcie, że to jest smak jego dzieciństwa
polecam przepis
aaaa i zrobiłam z żurawiną
zrobiłam dziś na niedzielny obiad z udziałem Rodziców....karczek wyszedł świetny bardzomięcutki i deikatny smak intrygujący. bardzo smakował mojemu Tacie niemógł się nachwalić, mnie także smakował baaaardzo (choć nie lubie karczku) zjadłam aż 2 kawałki
zrobiłam roladki schabowe, wszystko zjedzone .
podałam z kluskami śląskimi i surówką. sosik wyszedł suuuper z mocnym paprykowym akcentem
niby nic takiego surówka z białej kapusty ale nigdy nie umiałam jej zrobić tak smacznej jak mój tato....
dziś nie wiem czy surówka którą zrobiłąm na obiad dotrzyma do obiadu bo chodzie do lodówki i ją podjadam
dodałam szczypior i sos sałatkowy włoski (tylko ten miałam ) i pieprz z młynka i jak dla mnie rewelcja. jest miękka i chrupiąca, jak dla mnie suuuper
podałaś tu mięsko wołowe a czy można to wieprzowinką zastąpić? mam sporo schabu. czy za suche wyjdzie mięsko?
dziś na obiad była biała kiełbaska na grilu i kapucha bez ziemniaczków co prawda ale i tak syte i bardzo aromatyczne danie.
kapustki zostałonam jeszcze więc wykorzystam na jutro jako dodatek.
będzie i to koniecznie....
a mój 20m-czny syn jak wcinał mięsko aż miło było patrzeć (a z niego wielki niejadek)