Piękniusie :) To moje najulubieńsze bułeczki z tymi wspaniałymi darami lasu, mniami... :) Jeszcze można je dostać u przydrożnych sprzedawców, to cena jednak odstrasza, a szkoda, ale i tak nie wytrzymam i kupię chociaż ten jeden słoiczek. :)
Morelek stał się wspaniałym doroślakiem :)
Pozdrowienia od Bruna zwanego pieszczotliwie Bruńciem... :)
Wkn, przesmaczniasty sosik, no prawie monitor polizałam... :) Toż to rarytasik najprzedniejszy... :) Mogłabym taki pałaszować przez okrągły rok, ale muszę wreszcie gdzieś dorwać te kurki. Z pewnością niebawem taki podobny wykonam i sama się przekonam o tym smaczku... :)
Pysznie się prezentują i pewnie jeszcze pyszniej smakują. Dobre są na każdą okazję, a nawet na codzienne śniadanka i kolacyjki z różnymi dodatkami. :)
Wow, dopiero zobaczyłam ten przepisik i zamierzam zrobić, to "cudo", ale dopiero jak kupię taki dobry wiejski ser. Z pewnością jest przepyszny, ale ocenię go po własnej degustacji. :)
Ekkore, to prawda. Dawniej to była prawdziwa mąka i normalny cukier. Jeszcze 20 lat temu kupowałam po worku mąki w młynie, który wtedy dobrze funkcjonował, a teraz stoi jako zabytek. A szkoda :(. Pamiętam te kartki i nawet mam je do dzisiaj i jak opowiadałam o tamtych czasach dzieciom, to one nie mogą w to uwierzyć, że tak wtedy było.
Śliczniutkie bułeczki :) Składniki mam i chętnie przepisik wypróbuję :)
Ekkore, racja, wszystko jest wzbogacane różnymi niepożądanymi dodatkami i na efekty nie trzeba długo czekać. Dawniej zdrowiej się jadało i zdrowiej się żyło, bo nie było tyle tej wszechobecnej chemii. I nie nadużywało się cukru, a mąka była z pełnego ziarna, a nie oczyszczona i wybielona, która dostarcza jedynie pustych kalorii. Nawet mówi się tak, że "Bezcennymi otrębami karmi się świnie, a dla ludzi pozostają jedynie odpadki". Coś w tym musi być...
Nadiu, niestety to prawda i jeszcze wiele zbędnych chemicznych dodatków.
Iwciu, przepisik napisany specjalnie dla Ciebie. Korzystaj do woli, Mam nadzieję, że będą Ci smakowały :)
To właśnie mój ulubiony smaczek likieru, który lubię dodawać do słodkich wypieków. :)
A taka buteleczka z dziubkiem rzeczywiście świetnie się sprawdza. :)
Potwierdzam, są smakowite :)
Mniamniuśne :) Proste i ze świeżymi pomidorkami, takie dania są najlepsze :)
Pyszotki :) I wszelkiego rodzaju potrawy z nadzieniem grzybowym są po prostu smakowite. Jak tylko gdzieś natknę się na kurki, to z pewnością zaraz zrobię takie pierożki. :)
Uwielbiam takie zupki owocowe, a szczególnie zupę wiśniową. Moja mama często gotowała taką zupę wiśniową z makaronem, mniam. Trzeba będzie teraz też zrobić, dopóki jeszcze sezon na wiśnie trwa. :)