Matani, piękne ciasto, bardzo się cieszę, że smakowało i wyglądało.
Bardzo mi miło, że ciasto wam smakowało, masz rację, że dodatki potrafią zrobić cuda ze smakiem. Dziękuję za tak miłą opinię . A czerwony to może Red Velvet, a ciasto zabarwione koncentratem z barszczu buraczanego . Pozdrawiam
Ooooo, rabarbarowo się zrobiło , u mnie też dzisiaj to ciasto, smaczne, dzięki za przepis
Piło, ależ to dozwolone, możesz robic masę jaka ci się tylko podoba, dzięki za komentarz, pozdrawiam
Bardzo się cieszę, że " klękajcie narody", Dziękuję za tak miły komentarz, pozdrawiam
Megi, zrób kombinacje biszkoptowo-szpinakową, tzn warstwy (trzeba więc zmniejszyć proporcje ciasta szpinakowego o 2/3), żeby się przekonać czy to twoje smaki. Ja dla gości na święta tak zrobiłam, no i nie było reklamacji. A krem i poncz muszą być wyraziste w smaku, bo samo ciasto jest obojętne w smaku,więc zrób tak jak ci podpowiada twoje doświadczenie cukiernicze. Pozdrawiam
Dżanino, tak przypuszczałam, że nie wszystkim będzie odpowiadać smak, no cóż, ale przynajmniej ładnie się prezentował
Słodki buraczku, rozumiem, że nie każdemu może przypaśc do gustu to ciasto, to całkiem zrozumiałe. U mnie na święta był torcik z warstwą ciasta szpinakowego, wszystkim smakował i prezentował się bardzo ładnie
Izulko, przykro mi, że coś poszło nie tak z masą jajeczną, nie mam pojęcia co było źle, ja nie mam z tym problemu. Następnym razem, ( o ile w ogóle będzie następny raz, bo wiem, ze mozna się zniechęcic) spróbuj może ubić jajka z cukrem najpierw bez wkladania na garnek z gorąca wodą, a jak zwiekszy objętośc i cukier roztopi się, to wtedy dopiero włożyć miske na garnek z gotącą wodą i cały czas ubijając, ogrzać masę dośc mocno, tak aby w paluszek parzyła i następnie schłodzić w zimnej wodzie(miożna dla szybszego ochłodzenia dodac kostki lodu). A czas pieczenia ciasta pewnie zależy od piekarnika, u mnie siedzi ono prawie godzinę, być może piekarnik mnie kłamie w sprawie temperatury. Cieszę się jednak, że chociaż samo ciasto ci się podoba. Mimo wszystko zachęcam do powtórki, krem taki z jaj jest naprawdę pyszny. Pozdrawiam
A to moja wersja mini mazureczków, ciasto jednak bez drożdży, a do pomady mniej cukru dodałam, pozdrawiam i życzę wesołych świąt.
Neferet, ależ oczywiście, że kombinacja ponczowo-kremowa dozwolona, rozwiń fantazję i przemyć dziecku szpinak w formie ciastowej, hmmm... ciasto jest raczej pulchne, możesz zastosowac galaretkę, tak myślę. Na święta będę to ciasto robiła z jedną warstwą biszkoptową. Pozdrawiam
Właśnie dzisiaj nastawiłam i mam nadzieję, że wszystko się uda. O efekcie poinformuję. Pozdrawiam