Proszę mi darować, ale jako osobnik nie bywały w swiecie zadam pytanie : co to są te "franki"
MamusiuMuminka ,można dać wszystko co podpowie nam wyobraźnia.Jest tylko zastrzeżenie , ze to co nakładamy na francuskie ciasto musi być " w miarę suche" tzn.jak najbardziej odparować sok lub płyn.Wg mnie francuskie ciasto to bardzo wdzięczne "tworzywo kulinarne".Ja z niego robię pierożki z nadzieniem mięsnym, kapustno-grzybowym ,warzywnym ( takie jak na samosy) a raz nawet dałam nadzienie jakie zostało mi z szarlotki.Pyszne .Dobrze jest przed nałożeniem nadzienia pokłuć ciasto widelcem (bedzie bardziej puchate).Pozdrawiam.
Stokrotko390, myślę ,że powinnaś poprawić jeszcze sposób wykonania Twojego dania.Skoro w składnikach są krewetki , to w sposobie wykonania konsekwentnie podajmy krewetki ( zamiast karbów) .Wtedy będzie elegancko. Pewnie się czepiam, ale lubię porządek.Serdecznie Cię pozdrawiam.
Pysznie apetycznie.Zainspirowały mnie.
Mam kiełbasę,mam cebulę, mam nawet śliwki.Nie mam pomysłu.To zrobie wg Twojego.Ale mam watpliwość, mianowicie: czy jak dodam takie śliwki suszone ( nie moczone w niczym) to one w trakcie pieczenia napęcznieją? Boję się , że spieką się na skwarek.Chyba nie !
Bardzo dobra rzecz, aczkolwiek trzeba sie troszkę napracować. Ja robiłam to "ciasto" wg przepisu Krystyny 911 http://www.wielkiezarcie.com/user.php?id=121725 jako "Monastyrską izbę.Pyszne
Zachęcam do eskperymentów .MAGDAITYLE, taką "twoją " marchewkę robię identycznie, ale z groszkiem, z niewytłumaczalnych przyczyn w, niektórych potrawach unikam śmietany ( jakieś takie moje dziwactwo).Poparzatrz , rzecz gustu ,bo dla mnie właśnie Rosyjska jest ostra, ale mój syn ją wyjada łyżkami.
BlacOnion ma rację,ale tylko w połowie.Bowiem Won-ton to nie tylko rodzaj pierożków, ale także nazwa bardzo popularnej (Kanton) zupy z tymi pierożkami.Pierożki owe można bowiem smażyć( wtedy jest osobnym daniem) jak i gotować na parze i włożyc do wywaru z kurczaka ( i wtedy jest zupa).Pozdrawiam.
Dziękuję za wsparcie.Lecę kupić woŁowinę .Pozdrawiam
Dzięki Wiszedi,ale to wcale nie jest takie oczywiste dla mnie gdyz w kuchennych praktykach dopiero raczkuję.
Zrobię kulki na sobotni obiad.Ale czy mam użyc wołowiny surowej czy juz takiej ugotowanej z rosołu?
Nieskomplikowane,niedrogie, za to bardzo smaczne .Szczególnie smakują z surówką z kiszonej kapusty , albo z saŁata z sosem czosnkowym.Pozdrawiam.
A jaki majonez dodać ? "Kielecki, Dekoracyjny " czy jakiś inny.Pzdrawiam
Witam,ja raczej"kulinarnie raczkuję"ale zamiast mleka ( zapominaŁam kupić) dodaŁam mleka skondensowanego (takiego z puszki).Też wyszŁo pyszniutkie.Pozdrawiam.