mam własny przepis na ciasto pierogowe które trzeba zaparzać gorącą wodą,ale chętnie wypróbuję Twój sposób
rzeczywiście wcześniejsze pochwały nie są przesadzone ..pychotka!!!
nie Kartofelek..tylko Elemelek....znam jeszcze inny,o tym jak owy wróbelek chciał upiec kartofelek...wierszyki stare,ale zupełnie nie wiem przez kogo napisane???
i nie Kartofelek..tylko Elemelek....znam jeszcze inny,o tym jak owy wróbelek chciał upiec kartofelek...wierszyki stare,ale zupełnie nie wiem przez kogo napisane???
przyznam,że trochę jest pracy z tym obtaczaniem i smażeniem pojedyńczych kawałków kurczaka,ale naprawde warto..super to wygląda a smakuje jeszcze lepiej..mniam mniam
Zachęcona tyloma pozytywnymi komentarzami,skusiłam się i nie żałujęlecz bez potrzeby upychałam mocno ogórki w słoikach i zostało mi pół zalewy,więc pozostaje mi dorobić jeszcze porcje...mniam..mniam.Pozdrawiam pomysłową autorkę .
Jak dobrze,że odkryłam WŻ i twoje pyszne knedliki
Znany jest mi ten przepis tylko troszkę zmodyfikowany..otórz z parówek zdejmuję tylko osłonkę(nie odparzam),naleśniki panieruję w jajku i tartej bułeczce..a keczupem polewam po upieczeniu..acha,naleśnik składam w kopertę aby ser nie wypłynął...Dzieciaki się opychają tym łatwym daniem..Pozdrawiam autora serdecznie
Już i tak tyle pozytywnych opinii o tym daniu ale muszę to napisać-SUPER WYŻERKA!!!!
Bardzo smaczna i sycąca,choć przyrządziłam ją bez fasoli,bo akurat nie miałam..i bez tej przyprawy(cumin).Jednak i tak wszystkim smakowała Pozdrawiam
Oj tak tak!! Cebulka podpieczona podstawowa rzecz,zawsze stosuję,ale że z łupinką??muszę wypróbować!! Słyszałam,że w cebulkę wtyka się kawałek goździka lecz nie wypróbowałam jeszcze...boję się zmarnować rosół.A może ktoś z was to stosuje??Monisiu pozdrawiam.