Jadłam wczoraj z rabarbarem! SUPER I EXTRA! NIEBO !!!!!!!
Planuje innowację! Zostało mi trochę likieru czekoladowego - strasznie zgęstniał - bo na jajach - zamiast dolewać mleka doleję trochę kokosu z mlakiem słodkim - jeszcze bez śmietanki - powinno być też dobre!!
Właśnie wyciągłam to co jest produktem wstępnym (kokos w spirytusie) po dwutygodniowym leżakowaniu! Robię dalej! Zobaczymy co z tego wyjdzie! Nie wiem czy jak będę próbować to coś zostanie! Wygląda pysznie! Pozdrawiam Magda!!!