to bez wątpienia najpyszniejsza szarlotka jaką jadłam! mój mąż ją uwielbia. zwykle połowa znika zaraz po upieczeniu. teraz robię ją ze znacznie większej ilości składników i piekę dużą blachę. pycha!
w większości książek kucharskich ta sałatka nosi nazwę "żydowskiej"
bardzo lubię tą sałatkę; często dodaje do niej natkę pietruszki
szerokość tortownicy nie ma tu wiekszego znaczenia: jeśli użyjesz mniejszej, serniczek będzie wyższy. Jeśli chodzi o serki, to wybieram większe, bodajze 250g. pozdrawiam!
ta sałatka gości u nas od wielu lat; ja dodaje cebulkę i natkę z pietruszki, ma wtedy wyraźniejszy smak
ciasto raczej nie zasługuje na miano najlepszego w świecie; jest całkiem dobre (pod warunkiem, że w ogóle wyjdzie), ale szału nie robi
Polecam, bo jest przepyszny!
ja robie jeszcze szybszą surówkę z pekinki, choć równie smaczną: kroję drobno kapustkę i polewam sosem koperkowo-ziołowym Knorra; pozdrawiam
pod nazwą gotowe mam na myśli kotlety obtoczone w mące, jajku i bułce tartej i oczywiście usmażone. Polecam, bo są bardzo smaczne!