Comments send by the user megi65

megi65 (2015-09-20 19:24)

An no wiesz ... gar zjarać . Kup pospolity emaliowany gar i powidła jak marzenie a w tej wersji co podałaś to sam antidotum na jesienne pochmurne poranki .

megi65 (2015-09-20 09:26)

Oj jak ja lubię takie gołąbki  soute, nie utapalne w sosie pomidorowym. Już od dłuższego czasu zamieniłam ryż na kasze i bardzo nam smakuje.

megi65 (2015-09-19 17:59)

Jasiu.. dobrze myślisz  śmietana to inną para kaloszy a później jakby zakalec to z reklamacją do mnie
Aaaa teraz to dyskusji już nie ma .. zaraz opinia ??

megi65 (2015-09-19 14:09)

No to ja też pokażę mój ''przydaś '' jabłkowy. Co prawda skromniejszy model niż u Basi ale niezastąpiony przy obieraniu jabłek nie tylko do ciasta. 

megi65 (2015-09-16 08:28)

Iwciu ! Super focie i wspomnienia, fajnie ,że z nami się podzielilas

megi65 (2015-09-14 13:47)

As ..miło mi ,że babeczka Wam zasmakowała

megi65 (2015-09-06 15:11)

Małgoś mój dobry duszku .. jesteś niezawodna

megi65 (2015-09-06 14:34)

Łoooj jannaj ... z pamięci podaję to moja ulubiona forma prostokątna 42cmx28cm. Zamelduj nam jak się drożdżówa udała.Pozdrawiam ))

megi65 (2015-08-30 13:34)

Jak zawsze letnia, lekka, przepyszna. Tym razem dla .. Małgosi

megi65 (2015-08-29 18:34)

Anitka .. Kiepska to ja jestem .... ale nie obwiniaj się o niski kunszt kulinarny, poprostuj spróbuj z innej mąki.Zobaczysz różnicę. Pozdrawiam )))

megi65 (2015-08-28 23:38)

1. Tak jest Balbinko masz 100% rację ! Pokój i spokój niech zapanuje pod Twoim artykułem  ☺ 

megi65 (2015-08-28 21:41)

Wydaje mi się ,ze nie każdego stać na masło łaciate do ciasta drożdżowego.

megi65 (2015-08-28 21:37)

Balbinko ! Zgadzam się z Tobą absolutnie. Prawdziwy kucharz nie potrzebuje wagi . Ja na całe szczęście dla mnie i innych jestem kucharką amatorką i pasji nie zamieniłabym na zawód .

Oj Smosiu na złą drogę Ciebie sprowadziłam ... wybacz ))

megi65 (2015-08-28 13:47)

Balbino ! Do jakiegoś czasu podobnie myślałam  jak Ty byłam ''szkalneczkowa i łyżkowa'' ale do niektórych przepisów waga była mi potrzebna i... mąż spełnił moje marzenie. Mała, szklana z aluminium, kompaktowa.Nie jest klamotem w kuchni tylko w szafce podręcznej kuchennej do szybkiego użytku. I wydatek w nie taki ogromny jak sugerujesz 500 złociszy tylko ok.50zł. Innej nie potrzebowałam
Oczywiście biszkopt machnę szklaneczkowo, proszek do pieczenia ciasta nie odmierzam ani wagą ani łyżeczką .. znam jego moc i ilość mąki.
Pewnie każdy urządza swoją kuchnie tak jak mu wygodnie,tylko idąc takim tokiem rozumowania jak przedstawiasz to pralka automat zbyteczny wydatek rzędu 1000-1200zł - tara o wiele tańsza, nie zajmuje tyle miejsca i wszystko od ręki można wyprać(+ złe emocje ) . 
Pozdrawiam .

megi65 (2015-08-23 12:32)

Owszem fajne i przydatne ale w czasach kiedy nie mogłam dostać kupić wagi kuchennej czy miarki . Do dzisiaj zapamiętałam ,że standartowa szklanica to 170g mąki . Teraz są tak cudne wagi kuchenne i miarki różnego kształtu, koloru i typu ,że przeliczanie produktów na szklanki czy łyżki jest niedokładne bo każda szklanka, łyżka, łyżeczka  ma inną pojemność  a i mąki są o różnej wilgotności.