Dzisiaj bije nowy rekord trzy golonki kazda po 1200-1400 g. :)
Naprawdę super przepis. Dzisiaj będe robił golonkę po raż drugi. Moją małą modyfikacją jest że po pierwszej godzinie gotowania gdy już golonka przejdzie piwem, dodaje ziele angielskie, liść laurowy - z umiarem, trochę kolorowego pieprzu i obowiążkowo gorczyca. Taka prosta kombinacja sprawia, że smak jest bardziej szlachetny i ciekawy.