Zrobiłam jeszcze raz ciasto, nie patrząc już na cukier (już nie muszę mierzyć), używając śmietany 22 % oraz budyniu waniliowego Winiary. Na wierzch jedna galaretka i truskawki ...Pycha Wyszło bardzo dobre, rodzinka w niedzielę bardzo chwaliła serniczek....Po upieczeniu usunęłam tylko tą przypieczoną lekko skórkę na wierzchu bo mój synek jej nie polubił. Przepis prościutki, łatwiutki i tani ...Polecam
heeheee faktycznie już od samego czytania składników można wykorkować
ciacho wyszło troszkę za lużne , nie da się go pokroić zbytnio, ale w smaku super.Pewnie przez mój piekarnik, nie wiem. Jeśli chodzi o poziom cukru to pozwolilam sobie zjeść dwa malutkie kawałeczki po niezbyt wielkim śniadaniu i poziom cukru przekroczył bardzo nieznacznie dopuszczalną normę.
Właśnie piekę ciasto.Mam tylko problem ze swoim piekarnikiem bo nie moge ustawic odpowedniej temperatury (badziewny sprzet musze go w koncu wymienic).Ciasto po przygotowaniu już pachniało jak sernik , więc myślę,że jak tylko wyjdzie to będzie pycha. Ponieważ jestem cukrzykiem ciążowym dodałam 1/2 ilości cukru podaną w przepisie.Cukier mierzę 4 razy dziennie i nie biorę insuliny także dam znac na jakim poziomie mi się utrzymywał po zjedzeniu kawałka ciasta. Najwyżej swoim domownikom dosłodzę bardziej górę , może dżemem i galaretką albo syropem klonowym.
a macie jakiś sposób żeby por nie był taki ostry??
upieklam, przelozylam bita smietana i wyszlo super!!
domyślalam sie ze moglo to byc kakao, musze jeszcze raz sprobowac go upiec
a ja zrobilam i wyszedl ok, ale po kilku godzinach zrobil sie gorzki, niewiem czy przypadkiem nie dodalam czegos za duzo
pyszniutkie ciasto, bylam w szoku ze mi wyszlo bo nigdy mi sie nie udawalo niczego upiec!! Robilam juz dwa razy raz z sliwka, drugi z jablkiem mniam mniam acha do kazdego dodawalam rodzynek.W domu sie zajadali!!