Wczoraj zrobiłam ową marynatę i moczyłam w niej mięsko do dnia dzisiejszego. Jesteśmy z mężem zwolennikami czosnku, więc dodałam o jeden ząbek więcej. Teraz mięso się piecze i w całym domu apetycznie pachnie. Dam znać jak smakowało:)
Robiłam dziś tś karkóweczkę. Wyszła smaczna i soczysta, ziemniaczki też były mniam:)