Swój pierwszy artykuł poświęcam temu, co najbardziej naturalne i prawdziwe, czyli miodowi, o którym ostatnio trochę zapomnieliśmy. Jako kraj jesteśmy bowiem na szarym końcu pod względem jego spożycia. Niegdyś mówiło się, że Polska to kraina „miodem i mlekiem płynąca". Dziś można to stwierdzenie włożyć do lamusa. O miodzie przypominamy sobie dopiero zwykle w okresie większego zagrożenia chorobami wirusowymi. A przecież powinien on być wpaniałym i podstawowym produktem w naszej kuchni, a tym samym w naszym codziennym życiu.
Witaminy w miodzie
Jest on jedną z najcenniejszych substancji odżywczych, jaką dostaliśmy od natury. Prawie 80% to cukry proste, łatwo przyswajalne przez nasz organizm. Zawiera również kwasy, enzymy, białko, substancje bakteribójcze (inhibinę) oraz wodę. Mam również witaminy, głównie z grupy B, ale i A, C, K, wszystkie aminokwasy oraz makro i mikroelementy (żelazo, magnez, kobalt, mangan). Warto nadmienić, że niezwykle cenne w miodzie jest żelazo, bo choć jest go mało, to wystepuje w bardzo dobrze przyswajalnej formie.
Przyglądaj się miodowi
Trzeba wiedzieć, że każdy prawdziwy, krajowy miód ulega krystalizacji. Krystalizacja jest oznaką jego wysokiej jakości. Sprawia to duża zawartość cukru. Czas krystalizacji jest różny i zależy od rodzaju miodu i pożytku, z jakiego został wyprodukowany, a także od stopnia dojrzałości miodu. Sama krystalizacja nie zmienia składu i właściwości miodu. Pamiętajmy, że pod wpływem dużej temperatury miód staje się ponownie płynny. Jednak powyżej 42 stopni, zabijane są w miodzie jego najważniejsze elementy - enzymy i inhibiny. Nie należy więc dodawać go do gorących napojów, ale łączyć z już przestudzonymi.
Prawdziwy czy nie? Oto jest pytanie!
Jak poznać, czy miód jest zafałszowany? W warunkach domowych jest to trudne. Można przeprowadzić próbę. Kropla prawdziwego miodu nie będzie się toczyć po wygładzonej powierzchni, jak to ma miejsce z kroplą miodu zafałszowanego. Jeśli dodano do niego np. syrop ziemiaczany lub melazę, to nie ulegnie on krystalizacji. Do rozpoznania prawdziwości miodu przyda sie nam również zdrowy rozsądek. Biorąc pod uwagę szybki czas krystalizacji, kupując jesienią płynny miód z pożytku wiosennego, powinniśmy się głęboko zastanowić, jak to w owgóle możliwe.Warto też kupować miód od znanych, najlepiej lokalnych producentów, a szerokim łukiem omijać półki w wielkich sklepach, gdzie jakość i pochodzenie miodu często pozostawiają wiele do życzenia.
Już wkrótce kolejny artykuł o miodzie, jego rodzajach i zastosowaniu tego cennego składnika w kuchni!!