Biszkopt:
Białka ubić na sztywną pianę z odrobiną cukru.Gdy białka będą sztywne stopniowo dodawać cukier oraz cukier waniljowy wciąż ubijając. następnie dodawać po jednym żółtku i mieszać drewnianą łyżką. Następnie wsypać powoli mąke wymieszaną z proszkiem i delikatnie w miarę szybko wymieszać i wylać do dużej formy. Piec w temp.180C przez 45-50 min.
(Ja biszkopt na tort piekę 2dni wcześniej.)
Biszkopt kroimy na trzy placki i nasączamy przygotowanym pączem.
I Masa :
Ubijamy śmietanę z 1 łyżką cukru pudru jak śmietana zwiększy objętość dodajemy cukier puder wymieszany z waniljowym oraz Śmietanfixem.
Ja na koniec dodaję żelatynę -którą wcześniej należy namoczyć w 1/5 szkl.zimnej wody i rozpuścić w mikrofali (moc 680 czas ok.20 sek), wlać do ubitej śmietany i wymieszać.Gotową masą i brzoskwiniami pokrojonymi w małe kawałki przełożyć biszkopt (bita śmietana idzie tylko do środka biszkoptu).
Po przełożeniu biszkoptu bitą śmietaną należy wyrównac boki,gdy są duże nierówności należy je delikatnie obciąć nożem.
II Masa :
Masło ucieramy na puch. Żółtka ubijamy z cukrem pudrem na parze do białości ( metalawą miskę stawiamy na garnku z gotującą się powoli wodą i ubijamy żółtka za pomocą miksera). Gdy masa jajeczna jest już gotowa zdejmujemy ją z kąpieli i bardzo cienkim stumieniem wlewamy do ucieranego wciąż masła. Na koniec dodajemy sok z cytryny i liker adwokat.
Odkładamy część kremu do ozdobienia- ja dodaję barwnik.
Gotowym kremem pokrywamy przełożony biszkopt.
Boki tortu obsypujemy skruszonymi herbatnikami lub biszkoptami.
Dekorujemy tort.
SMACZNEGO!
artykuł
przepis
galerię
film
,zeby mój smerfuś też miał niebieską buzkę:)
