Popełniłam! Bardzo smaczny, delikatny, łatwo się robi. Same plusy. Dzięki! Będę wracać do przepisu.
Robiłam sernik na święta ... Wyszedł bardzo dobry ale .... musiałam zrezygnować z oryginalnej polewy ponieważ gotowana skórka pomarańczy była tak gorzka że bałam się że zepsuję cały placek, Próbowałam dwa razy i skończyłam na polewie z aromatem pomarańczowym . Albo miałam złe pomarańcze albo tak ma być a ja się tej goryczy przestraszyłam . Sernik na pewno wróci nie raz . Dziękuję
Izuś, cieszę się, że smakował.
Wackowa, może zawieruszyły Ci się białe skórki. To one dają gorycz.
Jeśli użyję czekolady mlecznej zamiast gorzkiej do polewy to ciasto będzie przesadnie słodkie? I jeszcze jedno - zdarza się, że ta polewa nie wychodzi?
200 ml wody służy zalaniu skórki? pozdrawiam
Hmm, to zależy od osobistych preferencji. Dla mnie byłoby za słodkie, ale dla jakiegoś łasucha-w sam raz ;) Robiłam ten sernik kilka razy i polewa zawsze wychodziła, chociaż czasami może się wydawać, że się zważyła. Trzeba mieszać chwilę do uzyskania gładkiej konsystencji. Oczywiście pomarańczę trzeba umyć pod ciepła wodą albo krótko sprzżyć i obrać cienką warstwę, beż białej skórki. Pozdrawiam :)
Próbowałam zrobić polewę według przepisu i i tak się zważyła. Za nic nie dało się jej uratować. Zrobiłam swoją i to była jedyna smaczna część ciasta. Smak sernika nie w mym guście. Jest kosztowny, więc oczekiwałam od niego więcej. Tymczasem każdy z serników, które do tej pory robiłam był lepszy.