Też zrobiłam. Faktycznie pyszny, chociaż białka nie za dobrze mi się ubiły... Mój się nie kruszy, a robiłam z sera w wiaderku z Piątnicy.
zrobiłam sernik z serka z Piątnicy i wyszedł przepyszny!!!!1 już się nie kruszył :)
a tak z ciekawości to jak długo go pieczecie?
Chyba mu było ciasno w blaszce 28x36
W przkroju jest taki
Smaku niestety nie da sie pokazac,ale to naprawdę PEREłKA
Czytając tyle pochlebnych opini stwierdzam, że naprawde warto wypróbowac ten przepis. :)Tym bardziej, że wygląda przepysznie na zdjęciach.
alidab, mam 2 pytania
1. czy taką ilość białek da się ubić za jednym zamachem, czy trzeba ubijać na 2 razy?
2.czy ser trzeba rzeczywiście zmielić, czy może być taki z wiaderka , jeżeli tak to masło wtedy trzeba też utrzeć?
I jeszcze jedno jak duża ma być blaszka, żeby mi ser nie wyszedł z formy.
Jeszcze jedno, jak długo i w jakiej temp. piec taki sernik?
Zanim autorka odpowie, ja się wepchnę :)
Białka z powodzeniem można ubić za jednym zamachem
Piekłam ten sernik, używając sernika homogenizowanego! z wiaderka i wyszedł rewelacyjnie, więc na pewno ze zwykłym z wiaderka będzie swietny.
Temperatura i czas pieczenia są niestety w dużej mierze zależne od typu piekarnika i trybu pieczenia. Bezpieczną temperaturą przy opcji góra i dół podczas pieczenia serników jest zwykle ok. 180 stopni - przy termoobiegu trochę mniej. Czas - tu decyduje rumianość i wtykanie drewnianego patyczna, ale duże serniki trzeba piec ponad godzinę, czasem pod koniec pieczenia chroniąc sreberkiem do pieczenia wierzch.
Pozdrawiam serdecznie, mam nadzieję, że nie namieszałam.
Wkn, a jaka blaszka? Ja wszystko piekę w blaszce 25/40, nie będzie za mała? i co z masłem, jak sera nie będę mieliła - utrzeć?
Właściwie to miałam zrobić inne ciasto ale dostałam w promocji dobry, tłusty ser mazurski i miałam zamrożoną sporą ilość białek więc nie zastanawiałam się i zrobiłam ponownie Twój sernik :). Ser tym razem nie był wiaderkowy ale tego też nie mieliłam. Miał bardzo miękką konsystencję więc tylko zmiksowałam go z masłem. Sera było prawie 1,4 kg a białek 17 :). Wyszła mi z tego blaszka 25x35cm i jeszcze mała keksówka. Ciasto pyszne, delikatne i rozpływające się w ustach. Goście na moich urodzinach zachwyceni. Mama mówiła, że smakuje jej jak sernik pieczony przez jej babcię :). A do tego ten pyszny lukier cytrynowy :). Jedyne zastrzeżenie to dla nas troszkę za dużo cukru. Nie miałam czasu przeglądać komentarzy i nie pamiętałam czy ktoś zmniejszał jego ilość. Poza tym moje ciasto nie dało się wałkować mimo, że dodałam więcej mąki więc na wierzch tylko je poskubałam :). Alu!!! Przepis naprawdę wspaniały no i w końcu udało mi się posmakować ten pyszny serniczek :). Dziękuję :).
dwa razy robiłam ten sernik, ale niestety nikomu nie smakował, jesteśmy chyba przyzwyczajeni do smaku sernika z mlekiem. Ten jest również zbyt słodki dla mnie.
Może wobec tego wystarczyło zrobić raz i nie wracać do tego, co nie smakuje ?
Ilośc cukru można regulować według własnego smaku i to w odniesieniu do większości przepisów....
Zgoda, lecz jest tyle pozytywnych komentarzy....a ja jestem w ciągłym biegu między pracą a 9 mies. dzieckiem i pomyslałam, że może smak mi się zmienił.
Jest okazja na pieczenie ciasta (urodziny) mam sporo zamrożonych białek więc będzie sernik,
Sernik jest Bardzo, Bardzo Pyyyyyyysznyyyyyyy. Wspaniały,Bardzo dziękuje za przepis,
sernik pychota!!!mam prośbę do autorki,czy mogłabyś napisać jak zrobiłaś ta kratkę na wierzchu?Z góry dziękuję i pozdrawiam!
Sernik jest naprawdę super.Gorąco polecam.Pozdrawiam autorkę przepisu.
Ciekawa jestem czy ktoś próbował wylepić formę ciastę bez dawania na spód papieru do pieczenia? ciasto jest tłuste (jak to kruche) i wydaje mi się, że papier nie byłby konieczny, ale może się mylę? mam zamiar upiec ten serniczek na urodziny męża. Kiedy piekę "sernik lany" czy jak kto woli "złotą rosę" to formę tylko wylepiam ciastem a piecze się też godzinę i potem jeszcze 15 min. z pianką; może chodzi tu o to, że masa serowa dotyka bezpośrednio brzegów blaszki podczas pieczenia i dlatego papier musi być? Sory za tyle pytań, ale przepis już wydrukowałam i napewno będzie to jedno z ciast na imprezie:)
Karo826 - kratkę robię z rozwałkowanego ciasta. Kroję za pomocą radełka długie paski ciasta, zwijam je jaki nici na szpulkę (w palcach) i układam na wylanym cieście zaczynając od położenia pierwszego (najdłuższego paska) po przekątnej. Potem następne w odstępach
ok.1,5 -2,0 cm.Następnie układamy następną warstwę pasków ale zaczynamy od przeciwnego boku tak aby powstała kratka...:))
Tłumaczyć to ja za bardzo nie potrafię....:)
Dana39 - wykładanie każdej blachy papierem do pieczenia jest raczej podyktowane moją własną, wypielęgnowaną awersją do zapachu blachy w cieście. Jak pieczesz swój sernik nie wykładając blaszki papierem , to ten także możesz tak upiec.
Ja bez papieru ...ani rusz....:)))
Alidab dzięki za szybka odpowiedź, mam dość dobrą blaszkę (narazie:)) i jeszcze nie było problemów z zapachem metalicznym; no ale ciasta dość szybko znikają a to co miałoby ewentualnie zostać na blasze przekładam na talerze:) Pozdrawiam
Dziekuje Alidab,tlumaczysz swietnie:-)Na pewno sprobuje!Dam znac jak wyszedl!Pozdrawiam
Jest przepyszny, spróbowałam, bo nie wytrzymałam ( białka zbierałam chyba ze cztery miesiące i trzymałam je w zamrażalniku było warto, już mam cztery białka na kolejny taki sernik).
Alidab dzięki
Sernik pychotka, tym razem zrobiłam z 1,80 kg sera,trochę było tego ubijania,bo 24 białka,
ale ten smak .....to trzeba spróbowac.Pozdrawiam i życzę Wesołych świąt.
dałam do ulubionych,zrobiłam pierwszy raz teraz na święta i jest super-pyszny,wszystkim bardzo smakuje,pozdrawiam (oby więcej takich przepisów)
Sernik smaczny i bardzo dobry pomysł na wykorzystanie białek.Dziękuje za przepis.
Białka zawsze mrożę w pojemniczkach po jogurtach albo po śmietanie i zawsze podpisuje flamastrem,żeby póżniej wiedziec ile ich jest.
Sernik robiłam już kilka razy i jest rewelacyjny.
Mój "Biały Puszek" siedzi już w piekarniku. Już się nie mogę doczekać degustacji Mam nadzieję że powiększę ilość pozytywnych komentarzy.
Ja zabieram się za niego jutro, tylko tak myślę czy blaszka 25/40 nie będzie za mała (jednak tak dużo białek - wiem że białka "siądą"). Niektórzy w komentarzach piszą, że robią w mniejszych blaszkach, innym znowu blaszki zabrakło sama nie wiem, przekonam się jutro, najwyżej będą 2 blaszki.
Basiu, ja proponuję zrobić sernik w formie 25/40 ale wcześniej przed wylaniem sera zrób z pergaminu szczelny"kołnierz" dookoła blaszki
tak aby ser mógł swobodnie rosnąć do góry bez ryzyka, że się wyleje. Potem trochę opadnie ale i tak będzie wysoki. Ja tak robię jak zależy mi na wysokim serniku i jest ok. Kiedyś zdarzyło mi się bezsilnie obserwować jak ser kipi i "ucieka" z formy podczas pieczenia...:)
Teraz wolę już zapobiegać takim niespodziankom...:)
alidab, nie zdążyłam przeczytać Twojej odpowiedzi przed pieczeniem, ale nic na szczęście mi nie wykipiało, pięknie wyrósł i jeszcze piękniej opadł (ale ponoć sernik musi opaść). Od razu jak wyjęłam sernik z piekarnika, to w koło go okroiłam nożem i opadł prawie równo. W smaku bardzo dobry i myślę że będę go częściej robiła (kiedy uzbieram tyle białek). Po przeczytaniu wszystkich komentarzy, również zmniejszyłam ilość cukru w serze, dałam 35 dag zamiast 0,5 kg, a w przyszłości dam 30 dag w zupełności tyle wystarczy. Dzięki za przepis i Dosiego Roku.
rewelacja!!! najlepszy sernik jaki jadłam w życiu!! dziękuję alidab za przepis:)) piekłam ciasta na wesele , lecz nie zrobiłam zdjęć , po
prostu nie miałam do tego głowy :)
Zrobiłam tydzień temu przez "przypadek". Teściowa miała 1kg. wiaderko sera do sernika i kończyła się data. Poprosiła żebym upiekła sernik. W zamrażalniku czekało sobie 8 białek na zrobienie tego ciacha więc stwierdziłam, że spróbuję upiec właśnie ten sernik. Ponieważ miałam tylko 1 kg. sera dałam tylko 13 białek (8 zamrożonych i 5 pozostałych z żółtek do ciasta), cukru dałam 40 dag, masła całą kostkę a śmietany 6 łyżek. Proszek i mąka bez zmian. Piekłam 1h i 10 minut w 175 stopniach i zostawiłam go w wyłączonym piekarniku na godzinę. Cały czas modliłam się żeby mi nie wypłynął podczas pieczenia ale na szczęście tego nie zrobił. Ale wyrósł ogromnie. Takiego sernikowego olbrzyma jeszcze nie widziałam:) Z soku z 2 cytryn zrobiłam lukier, który idealnie do niego pasuje. Serniczek wyszedł przepyszny i nie raz go jeszcze zrobię ale z tak samo pomniejszonych składników.
Bardzo dobry serniczek, już zbieram białka na kolejny.Polecam.
Witam!A co z tym lukrem ,poproszę przepis.
aidab a czy Twoja masa serowa po wymieszaniu z pianą robi się lekko rzadka? pytam, bo mi nie wyszło i moze zbyt długo mieszałam masę lub temp pieczenia była zbyt wysoka (najpierw 170, zmniejszyłam do 160, a potem jeszcze do 150- góra przykryta była papierem, ciasto na najniższym poziomie a i tak się hajcowało) robiłam z 1/2 porcji, przed pieczeniem było go 4cm, a oklapł do 2cm, także porażka totalna
Piekłam pierwszy raz ten sernik w sobotę na Walentynki wyszedł przepyszny jeszcze takiego sernika nie jadlam.Miałam 5 kostek twarogu 25dkg z Biedronki Zielona Ląka i dałam 15 białek,zrobiłam płotek z papieru bo było bardzo dużo masy co uchroniło przed wylaniem,po wystygnięciu ciasto było równe z wysokością blachy.Mąż wziął do pracy wszyscy zachwalali,dzięki za przepis!
Oj chyba nikt mi nie napisze tego przepisu!
ssasanko, masz akurat wątek "lukrowy" na forum, więc możesz skorzystać.
Sasanko, jakoś przeoczyłam Twoje pytanie, przepraszam...:)
A to przepis na mój lukier :
2 łyżki gęstej kwaśnej śmietany zagotować. Do gorącej wsypywać cukier puder i mieszać,aby nie było grudek (ja robię to taką metalową sprężynką).Wcisnąć trochę soku z cytryny.Lukier nie może być za rzadki,bo spłynie z ciasta.Ilość cukru pudru muszę podać w przybliżeniu - myślę,że jest to pełna szklanka.Trudność w podaniu dokładnych proporcji wynika z tego,że zawsze robię ten lukier "na oko".
adlib, dzięki za nowy przepis na lukier " na gorąco "- takiego nie znałam a wygląda rewelacyjnie ! Czy długo obsycha ?
Do Poli42 .wiem że na forum jest mowa o lukrze ,ale ja chciałam przepis od alidab bo ładnie ten lukier wygląda na tym serniczku, jest suchutki a mi właśnie chodzi o lukier ,który na cieście zastyga,ale mimo wszystko dzięki i pozdrawiam.
Do alidab .Wielkie dzięki za odpowiedz ,tylko mam małe pytanka,czy nie czuć tej kwaśnej śmietany w smaku ,no i najważniejsze czy lukier zastyga ,bo mój niby ma zastygnąć a w rzeczywistości ciasto pływa nawet na drugi dzień,pozdro.
Rozumiem ssasanko, ja tez "ściągnęłam " przepis alidab, bo jest bardzo ciekawy. To, co napisałam, to była tzw. " deska ratunkowa".Pozdrawiam
Ssasanko, ja nie czuję w tym lukrze zapachu czy smaku kwaśnej śmietany. Pytasz czy zastyga? Oczywiście, że tak ! Wszystko jednak zależy od odpowiedniej gęstości lukru. I tu nie potrafię podać odpowiednich proporcji - niestety trzeba "na wyczucie"...:)
Najlepiej będzie jak zrobisz na próbę małą porcję lukru i niekoniecznie na "pokazowe ciasto" a wtedy sama przekonasz się czy to "ten" lukier czy też musisz szukać innego przepisu. W kuchni najlepiej sprawdza się metoda prób i błędów, niestety... pozdrawiam..:)))
Justi, nie bardzo wiem, co mogę Ci odpowiedzieć....:) Nie czuję się odpowiedzialna za Twoją totalną porażkę, strasznie kombinowałaś z tą temperaturą, zaczynałaś od najwyższej a potem zmniejszałaś. I twierdzisz, że hajcowało się nadal... W tej sytuacji nie dałaś temu sernikowi najmniejszych szans żeby urósł. Masy serowej po dodaniu ubitych białek nie miesza się zbyt intensywnie . Należy delikatnie wymieszać. Wtedy masa serowa nie jest rzadka ale taka w sam raz.W żadnym razie nie może przypominać rozbitej brei.
Nie mam pomysłu jak to wytłumaczyć...:)
Witam!Polusia ja się za nic nie gniewam ,jest wszystko oki.Alidab ślicznie dziękuje za odpowiedz cieszę się że znalazłam w końcu dobry lukier,dzięki za niego, no i twój serniczek wygląda Bosko ,pozdrawiam cieplutko bo u mnie taka zima, że łojej.
alidab (2008-04-15 18:01)
Mój sernik "puchnie z dumy" po takich ocenach a mnie jest bardzo miło,że gościł na tylu świątecznych i nie tylko stołach.
Zachęcam do powtórek...:)))