Kroimy ser, mortadelę i ogórki w paseczki(słupki),a cebulę w cienkie
piórka,mieszamy wszystko z posiekaną pietruszką i olejem.Sałatki nie trzeba
doprawiać ale najlepiej zostawić ją na 2-3 godziny w lodówce żeby się
"przegryzła". Sałatka jest równie dobra i ciekawsza kolorystycznie z
czerwoną cebulą. Można też dorzucić troche świerzego kopru(jak ktoś ma w lodówce :))
Tą sałatkę robiła najpierw moja teściowa,spróbowałam...i żyje
ale najważniejsze że naprawde smakuje świetnie!
Jest taką sałatką jaką można zrobić na bazie wędliny którą mamy akurat w lodówce( sprawdza się po świętach!) choć najlepsza jest właśnie w orginale z martadeli.
A kryzysowa no bo śiakiś tam łogórecek syrek i mięcho no i cebulke tam kajsik zawsze momy a i drogie jak kupić trza nie są
SMACZNEGO!