Przepis niekompletny,tzn.budyń na jabłka wylewam lekko przestudzony.
Budyń dowolny,ostatnio robiłam z wiśniowym i też super.
Potem ubijam pianę z pozostałych białek+2 łyżki kartoflanki+1/4 szkl.cukru.
Wylewam na budyń i dopiero na to kolejna część ciasta,które wcześniej mrożę 3 godz.i ścieram na tarce o dużych oczkach.
180 st.około godziny.
Pozdrawiam!
Kwiatek09 - chyba pomyliłaś jabłecznik z pleśniakiem / skubańcem budyniowym (muszę spróbować tej wersji). Przepis jest kompletny, kiedyś piekłam podobne ciasto wg Siostry A. (nie pamiętam: Nastki czy Anieli).
akinorew (2009-03-17 17:14)
a potem piekarnik czy co? :)