Porcja dla dwóch osób
4-5 dużych liści buraka liściowego(boćwiny), z grubsza posiekanych. Osobno kroimy ogonki liści na ok. centymetrowe kawałki
duża garść zielonej fasolki szparagowej pociętej na ok. 2-centymetrowe kawałki
garść przesiekanej natki z pietruszki
1 łyżka posiekanego świeżego lubczyku
1 duży ząbek czosnku- posiekany
poł cebuli drobno pokrojonej
pół niedużej, pokrojonej ostrej papryczki -świeżej lub suszonej
oliwa, sól pieprz, sok z cytryny
szklanka niepalonej(jasnej) kaszy gryczanej- jest delikatniejsza w smaku od kaszy palonej, czy prażonej i wg mnie bardziej komponuje sie ze smakiem delikatnych warzyw.
Na odrobinie oliwy szklimy cebulę i czosnek.Dodajemy papryczkę. Podlewamy niewielką ilością wody. Dodajemy pokrojoną fasolkę i ogonki liściowe. Dusimy ok 5 -7 minut. Dodajemy pokrojone liście, natkę pietruszki i lubczyk. Solimy . Dusimy kilka minut pod przykryciem.Dosmaczamy sokiem z cytryny i ewentualnie solą i pieprzem.
Szklankę kaszy najpierw płuczemy na sitku pod biezącą wodą i moczymy krótko.Wodę z moczenia odlewamy i zalewamy świeżą wodą w proporcji 1;2, solimy (można dodać odrobinę masła)i gotujemy ok 20 minut. Potem klasycznie- przykrywamy i do cieplego piekarnika lub w koc. Moczenie pomaga pozbyć się specyficznej kleistości tego rodzaju kaszy.
Potrawkę serwujemy wymieszaną z kaszą lub rozłożoną na kaszy.
To bardzo lekkie, prawdziwie letnie danie. Przygotowuję je dość często, bo mój krzak boćwiny rośnie jak szalony i nie nadążam go obrywać))Szczerze polecam!
Smacznego.
dzika (2014-04-22 15:41)
Swietne przepisy, super opisane. Jestem pod wrazeniem :) dziekuje........ :)