Umytego i poporcjowanego kurczaka nacieramy sola, cynamonem, imbirem,papryka slodka.
Na kazdym kawalku podwazamy skore kurczaka aby utworzyc tzw kieszonke.W ta kieszonke wsuwamy jeden lub dwa plastry pomaranczy (w zaleznosci od wielkosci kawalka).
Ukladamy kawalki kurczaka w brytwance - z wierzchu skrapiamy go jeszcze sokiem z polowki pomaranczy, olejem i obkladamy pomarancza pokrojana w plastry lub osemki (zostawiamy jedna pomarancz na pozniej).Dookola kurczaka ukladamy rowniez nieobrane zabki czosnku (tylko lekko zmiazdzone nozem).
Wkladamy do piekarnika nagrzanego do 250stopC na ok 20 min. Skorka musi ladnie zbrazowiec.
Nastepnie do brytwanki wlewamy ok szklanki wody oraz 2-3 lyzki sosu sojowego.Przykrywamy folia aluminiowa i pieczemy w 200stopC przez nastepna 45 min - 1 godziny.
Wyjmujemy kurczaka. Do sosu w ktorym piecze sie kurczak dodajem sok z ostatniej pomaranczy, wsypujemy kasze kuskus (jezeli widzimy,ze plynu jest za malo aby kaszka nam napeczniala mozemy dolac jeszcze wody i sosu sojowego), dorzucamy rowniez rodzynki.
Wkladamy do piekarnika na ostanie 10-15 min (mozemy jeszcze obnizyc temperature - do 180stopC).
Pyyyychaaaa!
(Ja tez czasem robie opcje ze slodkimi ziemniakami zamiast kuskusa - jednak trzeba pamietac, z trzeba je wlozyc do brytwanki zdecydowanie wczesniej)
wenilia (2007-12-09 10:23)
a do czego dodajemy czosnek ???