Ojejku nawet nie wiesz jak mi to schlebiło ! :) pochhwały od dzieciaków zawsze są najmilsze :p
jeszcze raz dziękuje i zachęcam do kolejnego pieczenia !
Upieczone, zjedzone! Tak prostego ciasta to jeszcze nie robiłam. Tylko moje dzieci powiedziały, że to extra piernik, a miał być murzynek. Polecam i ciekawe , czy tylko mi wyszedł murzynek piernikowaty.
ja tam zawsze uważałam go za murzynek a nie piernik ;) piernik to musi mieć coś korzennego i jakieś bakalie by się przydały ? ;)
pewnie jakby się dodało przyprawę korzenną i migdałki powiedzmy to zapewne smakował by jak piernik ;)
dziekuje za opinie :)
A czy zamiast kefiru moze byc maslanka?
Wydaje mi się że tak - ostatnio miałam ten sam problem, zamiast kefiru kupiłam maślankę - zrobiłam zakwas na chleb - wszystko jest Ok- pięknie pachnie. A resztę opakowania zamierzam zużyć na placek kefirowy
To ide robic ciacho bo tak sie sklada ze nie mam jajek w lodówce ,HI HI
maslanka też może być tak mi się zdaje :)
Jeśli jeszcze tutaj zajrzysz to napisz o efekcie !
Pozdrowienia :))
Nie wiem czemu ale mnie ciasto wyszło jakieś takie "kleiste". Odniosłam wrażenie że jest nidopieczone a piekłam go ponad godzinę w temperaturze 180 stopni.
Kleiste ?
Owszem ciasto może i jest trochę wilgotne, ale raczej nie kleiste :)
Może coś się nie udało albo piekarnik nienagrzany ? :>
Zrobiłam ciasto. Wykorzystałam niewiadomo co, co wyszło mi z robienia jogurtu na mleku na granicy terminu przydatności (smakowało tak trochę kefirowato) Super!!! Chyba nie można go zepsuć - zamiast trzech szklanek mąki dałam dwie, co zauważyłam, gdy ciasto było już w piekarniku a i tak wyszło puszyste i ładnie wyrośnięte. Czarne jak smoła....
Dawno go nie robiłam wiec może skusze się w weekend to Wam jakieś zdjęciu tu zapodam czy cuś ;)
Naprawdę fajny murzynek i rzeczywiście nie ma bata zeby się nie udał ! :D
murzynek jest świetny robilam go juz nawet kilka razy :)
Murzynek faktycznie szybki i prosty do zrobienia i co najwazniejsze, bardzo smaczny.
Ostatnio przypomniało mi się o tym pysznym murzynku- zrobiłam zdjęcie nawet :)
Dodałam do niego jednego banana, rodzynki, potłuczone orzechy laskowe oraz nerkowce.
Nieziemski smak ;)
Upiekłam i jest pyszniutki! Jest niezwykle prosty i nie wymaga pracy. Mniam :D Moja ciocia dodaje dodatkowo torebkę przyprawy do piernika i orzechy i wychodzi piernik, ale ja wolę Murzynka.
Owieczko śliczne zdjęcie !
Cieszę się bardzo, że smakuje :))
Pozdrawiam !
Murzynek jest po prostu super! Nie spotkałam się jeszcze z ciastem tak szybkim w wykonaniu i bez jajek Pychota!!!
Mango - piękny murzynek Ci wyszedł ! :)
No i co do komentarza to nic dodać nic ująć, bo sama prawda.
Pozdrowienia
Pycha Pycha Pycha!!! Szybki w przygotowaniu w sam raz na małe co nie co Dzięki za przepis i pozdrawiam!
Pyszny murzynek . Dodalam do niego orzechy a pieklam go 60 min. Dziekuje za przepis .
właśnie piekę to ciasto,tylko nie wiem,czy dobrą formę wziąłam bo strasznie mało tego ciasta,tak mi się wydaje .Jaka powinna być forma-wymiary????Ciasto już w piekarniku,teraz tylko czekać na efekt!!!!!!
i już upiekłam,wyrosło całkiem sporo,ale blaszkę następnym razem wezmę mniejszą,teraz czekam aż ostygnie ,zrobimy sobię kawkę i życzcie nam smacznego-pozdrawiam
No mi się tam wydaje, że tego ciasta dużo (może miałaś mąkę bardzo chłonną? ) i piekę w torotwnicy o średnicy 28cm i zawsze było bardzo wysokie i puszyste.
W ten poniedziałek z powodu kefiru, który chylił się ku przeterminowaniu upiekłam znowu - pierwszy raz na dużej (standartowej prostokątnej 40cm) blaszcze i wiadomo - wyszło niższe, ale nie znowu takie niskie bo swoje 6cm na środku, i 5 przy brzegach mialo ;)
Mam nadzieję, że ciasto już zniknęlo w czeluściach żoładka :))
Pozdrawiam
ciasto naprawdę rewelacyjne,napewno upiekę jeszcze nie jeden raz,mam już w ulubionych.Polecam wszystkim którzy uwielbiają ciasta czekoladowe jak i tym którzy ich nie lubią a napewno zmienią zdanie.Ciasto bardzo łatwe i szybkie w wykonaniu,minusem jednym jedynym tego ciasta jest to,że zbyt szybko znika z talerzyków.Wielkie brawa dla autora!!!!POZDRAWIAM !!!!!!
No to jesteś pierwsza - cóż zdarza się.
Może za krótko go piekłaś, mi sie czasem zdarza ok. godziny go piec. Trzeba wyczuć odpowiedni moment i piekarnika nie otwierać w trakcie :)
Może spróbujesz jeszcze raz i się uda? ;)
Pozdrawiam !
A to goście ..
Pysio przykro mi że Ci nie wyszło tak jak oczekiwałaś.
Jeżeli spróbujesz jeszcze raz to radzę troszkę wydłyżyć czas pieczenie bo piekarnik piekarnikowi nierówny, godzinkę w piekraniiku może siedzieć tylko zmniejsz ogień jak już będzie jakieś 15-20min, do końca.
U mnie to w sumie takie ciasto awaryjne, bo zawsze wychodzi jak człowiek ma ochotę na coś słodkiego.
Do tego tanie, no i według mnie bardzo smaczne.
Dziekuję za spróbowanie i pozdrawiam ! :)
Dzisiaj upieklam to ciasto-dodalam maślanki zamiast kefiru,i troche cynamonu z przyprawa do piernika
Nawet wyroslo,choc nie tak imponujaco jak na waszych zdjeciach.Polalam po wierzchu polewa czekoladowa pozostala z kostek kokosowych,posypalam kokosikiem i slupkami migdlaowymi.
Narazie stoi i zastyga,za niedlugo prawda wyjdzie na jaw-moze zrobie fotke,o ile znowu moj komputer nie bedzie sie buntowal przeciwko mojej cyfrowce;)
Wczoraj upiekłam tego murzynka. Jest pyszny! Taki wilgotny i rozpływa sie w ustach. Urórł mi tak samo jak na głównym zdjęciu. Niczym kopiec kreta :)
POLECAM :)
mam pytanko jakich wymiarow ma byc forma do murzynka????
ja robię zawsze w duzej tortownicy- 27cm średnicy bodajże
Znalazłam nawet moją wczęsniejszą odpowiedź na to pytanie. Na 2 stronie było:
"No mi się tam wydaje, że tego ciasta dużo (może miałaś mąkę bardzo chłonną? ) i piekę w torotwnicy o średnicy 28cm i zawsze było bardzo wysokie i puszyste.
W ten poniedziałek z powodu kefiru, który chylił się ku przeterminowaniu upiekłam znowu - pierwszy raz na dużej (standartowej prostokątnej 40cm) blaszcze i wiadomo - wyszło niższe, ale nie znowu takie niskie bo swoje 6cm na środku, i 5 przy brzegach mialo ;)"
o :P
dziekuje za odpowiedz!musze sie przyznac ze przeoczylam wczesniejsza odpowiedz przepraszam za zamieszanie dam znac jak wyszlo ciasto pozdrawiam
Dziekuje za link olcieek, na pewno niedlugo wyprobuje :)
Murzynek bardzo dobry tylko nie aż taki puszysty jak piszecie.Ciekawe dlaczego ?
No nie wiem mi zawsze wychodzi puszyste. Może za nisa temp. pieczenia i nie miało jak wyrosnąć ?
Nie ma co szukać powodu, tylko spróbować jeszcze raz jak bedzie okazja i porównasz.
Może my inaczej definiujemy puszystośc - różnie bywa ;)
Pozdrawiam ! :))
Wczoraj zrobiłam...z nudów...i wyszedł wspaniale !!! Piekłam w wąskiej blaszce /coś jak keksówka/ 50 min. 150 st. termoobieg.
Nie odpisałam dokładnie przepisu a tylko same składniki, więc wszystko od razu włożyłam do miski i potraktowałam mikserem.
Ciasto pięknie wyrosło, jest pulchne, wilgotne. Mam podobny przepis ale z mojego nie wychodzi tak dobre ciasto /muszę porównać czym się różnią ?/. Jednym słowem pycha i za chwilę zostanie tylko wspomnienie.
Oj ale sie cieszę :)
Miluniu przykro mi że nie wyszedł Ci tak jak trzeba.
Zachęcam Cię do kolejnego zmierzenia się z murzynkiem, bo to ciasto jest bardzo proste i zawsze powinno się udawać !
Może za krótko trochę piekłaś i w za niskiej temp. spoko gumiaty (pewnie mokry?).
Prawidłowo upieczone jest puszyste, miękkie i długo zachowujące świeżość.
Rzeczywiście super prosty i tak szybki w przygotowaniu, że zapomniałam dodać dżemu:)))) Ale i tak był pyszny, a wyrósł naprawdę ładnie proszę popatrzeć:)
od razu mówię, że przepis nie "ściągnięty" stąd, bo swój mam od znajomego który je tylko 'wegańskie rzeczy'.
poza tym przepis jest tylko podobny, nie taki sam :)
i zamiast niewegańskiego kefiru można zastosować wegańskie mleko sojowe :D
Pewnie, że wyjdzie :)
Mam nadzieję, że smakuję (smakowało ? ;p )
Olcieek to Ty? :) podejrzewam, ze tak. Tu Lauri :P jak widać pod innym pseudonimem ;p
Buszowalam po przepisach az tu nagle Twoj nick rzucil mi sie w oczy :)
Podoba mi sie Twoj przepis :P na pewno wyprobuje :)
Pozdrawiam!
Katarzyna6226 (2006-11-04 20:02)
Przepis jest super, moje 10 letnie córeczki calkowicie same go upiekly, teraz go palaszują i twierdzą że tak dobrego ciasta jeszcze nie jadly, dzięki bardzo