Jak to nazwał mój mąż „wielkanocny keks w wersji dla krasnoludków” ;)
Żółtka ucieramy z cukrem pudrem, dodajemy sok z cytrynyi margarynę.
Ciągle ucierając dodajemy przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia.
Dokładnie mieszamy po czym dodajemy ubite białka i kandyzowane owoce.
Delikatnie łączymy składniki.
Ciasto nakładamy do 3/4 wysokości foremek.
Pieczemy około 20 minut (do suchego patyczka) w 180 stopniach.
Smacznego :)