Czy dobrze rozumiem, że w słoiku ma być tylko mak, bez żadnych dodatków?
Nie, w słoiku jest mak ze wszystkimi dodatkami. Napisałam w przepisie, że robię mak tak, jak w podanych przeze mnie linkach, a później wkładam go do słoików.
Ale ciekawy przepis,muszę kiedyś spróbować,zamiast kupować gotowy z puszki.
Ja sparzony i zmielony mak wkładam do woreczków i zamrażam. Mało pracy a mak po rozmrożeniu jest idealny do placków, bułeczek itp.
Nigdy nie myślałam o zamrażaniu zmielonego maku ,też dobry pomysł,nie raz by się zjadło makowca,ale trochę pracy z tym mieleniem.