W misce umieszcza ziemniaki i jajko, dokładnie mieszam. Dodaje obie maki, sól i pierz, zagniatam szybko zwarte ciasto, oprószam je mąką.
Zagniecione ciasto dziele na 4 równe porcje, każdą z nich roluję (delikatnie podsypując mąką aby ciasto nie kleiło się do rak) na wałeczek o średnicy 2 cm. Kiedy wałeczki są gotowe każdy delikatnie spłaszczam dłonią i kroję pod skosem na 2 cm kawałki.
W dużym garnku zagotowuję wodę z 1 łyżeczka soli. Kiedy woda zaczyna wrzeć wrzucam do niej kopytka, gotuję do czasu wypłynięcia wszystkich kopytek na powierzchnię. Odcedzam na durszlaku.
Podaję wg upodobania.
Smacznego