Ja również zgadzam sie z Joasią. Jabłecznik jest wspaniały łatwy w wykonaniu i przyjemny. Mój mąż uwielbia go i dlatego często go piekę.
Placek wyszedł jak należy,przed chwilą próbowałam,super.Dałam wszystko dosłownie,a że lubię wysokie placki jest ok,no i pyszny.
Rzeczywiscie ciasto bardzo dobre, latwe i szybkie w przygotowaniu. Wielkie dzieki za przepis! Komentarze tez pomogly. Co do tego w jakiej temperaturze i jak dlugo piec to ciasto, ja pieklam 35 min w temp. 190-200 stopni i wyszlo super. Jezeli chodzi o ilosc smietany to Ci, ktorzy nie mieszkaja w Polsce moga miec trudnosc; sa przeciez rozne pojemniki. Ja dalam 100ml. Polecam przepis i zycze powodzenia!
ciasto rewelacja tylko cholera zabrakło mi ciasta na kratke
Ciasto pycha!!Warto je upiec
Ta śmietanka ma być kwaśna ??
odpowiedz do kikiriki. Pozwole sobie odpowiedziec za autorke przepisu: Najlepsze sa jablka kwaskowe i twarde typu szara reneta lub antonowka
Mniam mniamprzepyszniaście pyszny jabłecznik:)
Mieszkam w Anglii i nawet nie mam przyslowiowej polskiej szklanki, nastepny problem mialam z blaszką mamtylko malą. Nie poddalam się zrobilam polowe ciasta i większość skaladników dalam na oko. Jak gotowlam jabka dalam ciasto do lodówki na 20 min (bo czytalam że kruche jest wtedy lepsze). Jablecznik wyszedl PYSZNY!!!!!
Troche mi zostlo ciasta i wykroilam ciastaeczka, moja córeczka nie mogla sie najeść. GORĄCO POLECAM
Mam jabłka więc czemu nie jabłecznik mroczkowy
Wypróbowalam dwie wersje jabłecznika, z budyniem i bez. Ciasto przepyszne. Poezja smaku i aromatu. Piekę je dla mojej rodzinki raz w tygodniu. Ciekawe czy, albo kiedy im się znudzi. Pozdrawam
Już przepis wylądował w ulubionych.Pozdrawiam.
Wypróbowałam ten przepis i naprawdę jest pyszny no i najważniejsze, jest naprawde na dużą blaszkę starcza dla łasuchów.Pozdrawiam.
Mam kilka pytań :po pierwsze jaki wymiar blaszki,po drugie-ile smietany,po trzecie-ile czasu piec i w jakiej temperaturze??? Chcę zrobić to ciasto i chciałabym żeby się udało - będę miała dużą ilość gości-pozdrawiam
czekałam ,czekałam,ale się nie doczekałam odpowiedzi na moje pytania i postanowiłam zaryzykować i zrobić .Opłacało się ryzykować,bo ciasto wyszło naprawdę super,następnym razem dam więcej jabłek.Polecam wszystkim.
Świetny przepis, jestem początkująca w gotowaniu, ale ciasto wyszło pyszne:) Śmietany dodałam 3 łyżki 18% i ciasto zrobiło się za rzadkie, musiałam potem dodawać mąki, ale w sumie upiekło się bez żadnego zakalca:) Masa budyniowa to po prostu strzał w 10! Idealne ciastko na niedzielkę:) Posypać cukrem pudrem i cynamonem, i voila!:)
Uwielbiam jabłeczniki. Ten przepis jest super i bardzo go polecam. Ja zrobiłam wersię z budyniem i białkami na wierzchu.
Jablecznik wyszedl wspanialy!!! Nastepnym razem zrobie wersje z budyniem i dodam wiecej jablek.
Polecam wszystkim ten przepis.
jabłecznik wyszedł mi wspaniale. jest naprawdę przepyszny. ja zrobiłam wersję z białkami i budyniem. to naprawdę niezła kombinacja do ciasta i nic się tu nie zmarnuje a do tego jest bardzo prosty w wykonaniu. Polecam wszyskim ten jabłecznik.
Jabłecznik dośc dobry . Połączenie ubitej piany z ugotowanym budyniem rewelacyjne. Jak dla mnie zbyt dużo ciasta w stosunku do ilości jabłek. Następnym razem dam mniej ciasta, a więcej jabłek.
Jabłecznik bardzo dobry, łatwy w wykonaniu. polecam. Mam tylko jedno pytanie, czy jak łączymy budyń z pianą to zostają ,,grudy,, czy może ja coś robie źle. Pozdrawiam.
ciasto dobre, szczególnie ze śmietaną
Jabłecznik bardzo dobry,zrobiłam jeszcze z budyniem pianą z białek.
Ciasto rewelacja!!! Czekam jeszcze z utęsnieniem na lato i zrobię je z jabłkami z ogrodu mojego taty. A czy do tego ciasta można dać inne owoce?
Chcialm sie zapytac czy to bialko dodaje sie do budyniu i ile trzeba ubic czy budyn przestygnienty i na wierzch ubite białka :)
Budyń waniliowy lub śmietankowy (taki w oryginale przeznaczony na pół litra mleka) przygotowuję ze zmniejszonej do połowy ilości mleka (lub 3/4 ilości mleka, jeśli uznacie, że wyjdzie zbyt gęsty), studzę i delikatnie mieszam z ubitą na sztywno pianą z dwóch białek.
Poza tym od kilku lat, jak wspomniałam w radach, piekę ten jabłecznik z innych proporcji jeśli chodzi o stusunek ciasta do jabłek - wolę mniej ciasta, więcej jabłek :)
Bardzo interesujący przepis:) Do Budyniu dodajemy wszystkie 4 białka pozostałe od żółtek czy telko 2 jak pisze wyżej Wkn? Pozdrawiam:)
Właśnie upiekłam, w wersji z pianą, budyniem i kruszonką. Ciasto się studzi. W międzyczasie postanowiłam sprawdzić jak to jest z tym budyniem, bo nie dawało mi to spokoju. Ugotowany i ostudzony ciężko mieszał się z pianą. Znalazłam w kilku innych przepisach, że do piany z białek dodaje się budyń w proszku, tzn sam proszek, a nie ugotowany z mlekiem. Zamiast budyniu można też dodać mąki ziemniaczanej, a wcześniej jeszcze trochę cukru pod koniec ubijania. Następnym razem wypróbuje taką wersje. Może piana będzie lepsza.
Zrobiłam ten jabłecznik, ale mogłam trchę dużej podpiekać spód (moje niedopatrzenie). Pianę zrobiłam tak: ugotowałam budyń waniliowy wg przepisu na opakowaniu w 0,5 l mleka, po ugotowaniu zdjęłam z ognia, dodałam ubitą z 4 białek pianę i wymieszałam łyżką. Całość wyłożyłam na jabłka i przykryłam kratką z ciasta. Ogólny efekt- bardzo smaczne ciasto!!!
Jak długo piec?
ciasto przepyszne
Bardzo smaczne ciasto. Lubi je cała moja rodzina, robię je dość często. Ja zawsze robię na górze kratkę, więc wygląda również super.
Piekłam już podobną szarlotkę czy też jabłecznik,nie wiem czym właściwie się to różni.Po pierwsze kruszonka wyszła bardzo chrupiąca,może to przez krupczatkę,po drugie pianka wyszła taka w sam raz,bo nie każdy lubi jak jest za dużo.Moja koleżanka ''opakowała'' 4 większe kawałki za jednym zamachem,trochę się obawiałamale nic jej nie było.
joasia (2002-08-06 21:46)
chciałam podziękować za wspaniały i prosty przepis...Jestem na wakacjach w dlaekiej Finlandii a ciasto wykonane wedlug Waszego przepisu przypomniało mi atmosferę niedzielnych deserow w domu mojego ukochanego...Nigdy przedtem nie robiłam kruchego ciasta,tym bardziej Wasz przepis wymaga tego by polecić go innym początkującym kuchareczkom.Jutro (równieź wg przepisu z wielkiego żarcia )zabieram się za ciasteczka...