Nie mogę naisać nic innego jak to, że kocham takie dania. Soczysta ryba z wyczuwalnym posmakiem limonki a w dodatku pikantna, dla mnie nie ma nic lepszego.
Filety z łososia nacieramy sokiem z limonki, sosem tabasco (ilość wg uznania, ja dałam około łyżeczkę na fileta) oraz drobno posiekaną papryczką.
Grillujemy z obu stron na rozgrzanym ruszcie (mrożone dłużej niż świeże, około 15 minut).
Gotowe podajemy z musztardą meksykańską oraz sałatką z avocado.
Smacznego.