Proste, pyszne, polecam :)
Miałam rożne przepisy na faworki ale każdym coś brakowało - TE są REWLACYJNE!!!
Wspaniały przepis!!
PYCHA :) polecam kazdemu kto ma ochote na cos slodkiego i niebiansko pysznego :)
właśnie zrobione i musze przyznać ,że sa bardzo kruchutkie,a to za sprawą zapewne samych żółtek.Moja tesciowa daje ze dwa całe jajka ,ale one są wtedy takie twardawe(ale z kolei ona takie woli, ).W kazdym razie dla mnie super ,rozplywaja sie w ustach.
zrobiłam wczoraj to Twoje cudeńko; wyszły bardzo smaczne, ale zła na siebie jestem, bo za słabo ciasto rozwałkowałam i troszkę grubaski mi wyszły; no i zamiast alkoholu dałam ocet; dzieki za przepis
rewelacyjne, cudownie kruche...mhmm....
Takich faworków to jeszcze nie jadłam - pyszne!!!!
Bardzo smaczne!!! Przepis warty polecenia. Wiem że teraz jest raczej pora na rogale marcińskie, ale co tam chrust w zamian też dobry, tymbardziej z tego przepisu :)
Te faworki to mistrzostwo świata. Różne już jadłam, ale te są zwyczajnie fantastyczne. Zamiast wódki dodałam octu (brak procentów w domku) i z rozpędu łyżeczkę masła (inne przepisy, które do tej pory próbowałam miały masełko).
I z podanej porcji wychodzi tych faworków olbrzymia ilość
Faktycznie TE FAWOKI sa kruchutkie i w ogole... bardzo dobre. Godne POLECENIA!!!
Smazylam je jedynie na oleju a nie smalcu.
Pozdrawiam
mam pytanie...czy ze względów zdrowotnych można smalec zastąpić olejem?
ja uzylam oleju zamiast smalcu i faworki wyszly tez swietne
Zrobilam i smażylam na oleju.Nie mam porównania ze smażonymi na smalcu ,ale wyszły super.Szkoda tylko ,że bardzo kaloryczne,ale wkońcu nie każdy liczy kalorie :)
Dzisaij zrobiłam faworki według tego przepisu, bo wcześniej robiłam według innego. Są przepyszne. Znikają z talerza w zastraszającym tempie. Dzięki za ten przepis, teraz już zawsze będę z niego korzystać.
Jeśli chodzi o smażenie ja łąćzę olej ze smalcem. Natomiast przed rozwałkowaniem zostawiłam ciasto na godzinę pod folią, żeby odpoczęłó. Zawsze tak robię.
mam składniki i idę je robić. Dzięki
Oto moje faworki. Pyszniutkie!!! Córcia nie mogła się od nich oderwać. Własnorącznie również je wywijała:)
Tym razem ciasta nie wałkowałam tak cieniutko jak zwykle ale i takie są pyszne
Faworki pycha. Polecam z czystym sumieniem! Kruche, bardzo delikatne i pięknie się napompowały! Nawet pomimo faktu iż przy biciu wałkiem żadne pęcherze powietrza się nie wytworzyły...
Nutellko, mam pytanie. Czy Twój chruścik też czuć smalcem? A może masz jakąś metodę dzięki której faworki nie pochłaniają tłuszczu? Bo moje mimo odsączenia na papierowym ręczniku niestety tłuszczu zbyt dużo się nie pozbyły...
PYCHA !
Mimo,że mam swój wypróbowany od pokoleń przepis polecam te faworki z czystym sumieniem.
Ja zagniotłam wstępnie ciasto w maszynie do chleba a następnie znęcałam się ręcznie ;)
Do praliny: robiłam kiedyś na oleju, wychodzą całkiem nieźle, ale dla mnie to już nie to samo.
Nie można za mocno podgrzewać tłuszczu bo się pali (dym) i faworki ten zapach łapią.Faworki powinny być wkładane do smażenia bez śladu (nadmiaru) mąki -z tego samego powodu.Dobra temp.jest jak kawałek ciasta szybko wypływa i się "pieni" ale tłuszcz jeszcze nie kopci.
Ja usmażyłam całą partię z tego przepisu na 4 kostkach smalcu i zostało (zlałam po) ok 700 ml.Część smalcu pewnie odparowała,część w papierowych ręcznikach została ale trzeba liczyć ,że ok kostka smalcu została w faworkach.Do zwykłego ciasta czasem kostkę tłuszczu się dodaje.
Jak się cieniutko rozwałkuje to wychodzi olbrzymia góra faworków na 10 osób no i robimy je raz w roku więc chyba można sobie pozwolić :).
Dzięki Nikkanna. Temperatura smalcu właśnie taka była. Natomiast co do śladów mąki, to rzeczywiście trochę jej było. Nie pomyślałam że to może mieć wpływ na jakość tłuszczu. Koniec końców i tak wyszły pyszota a na smak smalcu skarżyłam się tylko ja . Trochę francuski piesek ze mnie...
Przepis prosty i bardzo dobry:) Faworki przepyszne:))) Z podanych proporcji wyszyły mi cztery talerze kruchutkich faworków :) Załączam zdjęcia:) Jeden talerzyk tych pyszności już został zjedzony przez moją mamę:) Dziękuję bardzo i polecam innym:) Jeszcze dodam, że to mój debiut :) Pozdrawiam:)
Przeeeeeepyszne!
To najlepsze faworki jakie w życiu zrobiłam !!! Super przepis
Ale pyszne. Polecam przepis. I naprwdę wychodzi ich bardzo dużo z tych proporcji.
Genialny przepis;). Pychaaaaaaaaaaaaaaaaaaa. Prawdziwa uczta dla podniebienia!!!
Faworki przepyszne!Takie jakie pamiętam z dzieciństwa!Bardzo dziękuję za przepis.Na pewno wypróbuję też inne Twoje przepisy!Pozdrawiam:)
Delikatne, kruchutkie i przepyszne, najlepsze faworki jakie jadłam w życiu. Polecam ;o)
Dzisiaj mamy tłusty czwartek, więc z tej okazji postanowiłam po raz pierwszy w życiu upiec właśnie te faworki. Naprawdę są REWELACYJNE!!! Są kruche (jak w tytule) i wychodzi ich naprawdę bardzo dużo. Polecam
też dziś piekłam faworki i przepis jak najbardziej polecam
Robiłam je w zeszłym roku a w tym ponownie go chwale. Jeśli ktoś nie ma ulubionego przepisu na chrust, niech spróbuje ten:) Faworki super!
Zrobiłam z tego przepsu i wyszły Super Kruche, i Przepyszne. Wszystkim w domu smakowało. Tylko jak bedę robiła je jeszcze kiedyś to z połowy tych proporcji, bo wyszło mi strasznie dużo a co za tym idzie bardzo długo je robiłam. :)
Witam !!Robiłam faworki z tego przepisu i są naprawde super!!!!Polecam!!
rzeczywście b.dobre ale trzeba się nawałkować!!! żeby były kruchutkie :)
faworki to prosta rzecz do zrobienia przecież :)
No i znowu zrobiłam te przepysznie kruchutkie faworki. Baaaaardzo polecam ;o) Pyyyyychotka
Napiszę tylko tyle: MNIAM, MNIAM !!!
A co do ilości: przy tak pysznych faworkach, nigdy za dużo!
Bardzo dobre, właśnie sie zajadam
Mmmniam pychota !!! Serdecznie dziękuję za super przepis,załączam fotkę mojego dzieła -pozdrowionka
PS. Jeśli ktoś będzie robił po raz pierwszy ,bezapelacyjnie trzeba baaardzo cienko rozwałkować ,ciasto ma być prawie przeźroczyste =D
Za każdym razem wychodzą mega pyszne!!! Przepis podałam dalej!!!!!
Witam. Mam pytako co do smietany... jaka smietne najlepiej dodac? Kwasna i ile procent?
Dziekuje serdecznie za odpowiedz.
Faworki z tego przepisu wyszły kruchutkie i pyszne. Trzeba się trochę napracować ale warto.Mej ja do wszystkiego dodaję kremówkę. Tylko musi być kwaśna
Witam. O 17.15 zobaczyłam Twój przepis na WŻ a ilość opinii zachęciła mnie do zrobienia faworków i tak o 19.30 pałaszowaliśmy je. Powiem tak . Przepyszne.
Ja daję śmietanę kwaśną 18% ZOTT są pyszne rozpływają sie w ustach ja mam ten przepis już ponad 15 lat od mojej teściowej.
sanella* (2009-02-07 18:50)
Robilam faworki w zeszla sobote i wyszly PYSZNE!!! Zrobilam z 1,5 porcji i wyszlo b.duzo, nawet po paru dniach byly kruche, chrupiace, rozplywajace sie w ustach. Dziekuje nutella za wspanialy przepis.