Spoko ;) Warto też zrobić zawsze jeden więcej "na próbę" jakiś np grubszy, i go w pewnym momencie rozkroić i zobaczyć jak to wygląda..jeśli on będzie ok to te cieńsze wiadomo :) Pozdrawiam
Taka informacja powinna wystarczyć:) Będę próbowała i dam znać jak wyszło. Dzięki i pozdrawiam.
Hmm nie smażę jakoś na czas, dlatego rozbijam mięso jak najcieniej. Smażę na małym ogniu do momentu aż szynka będzie dość mocno zarumieniona - według mnie wtedy schab jest w sam raz, bo jest jeszcze soczysty.
Jak długo smażysz zrazy? Chętnie wypróbuję w najbliższym czasie, ale zastanawiam się nad tym, czy cienka, delikatna szynka nie przypali się zbytnio zanim schab "dojdzie".
gotowaniew a robienie makaronu to dwie rozne sprawy
Hmm ale ja nie daję wody do ciasta :) Tutaj rozchodziło się o wodę w której ten makaron się gotuje.
wedlug mnie najepszy makaron jest na samych zoltkach bez dodawania wody ale kazdy ma swoje zdanie na ten temat. Kazdy lubi co innego i dyskousja na ten temat nie ma sensu.
Dodaję na oko i do wody i później trochę mniej do makaronu. Typu palec na butelkę i tylko skrapiam :)
Czasem robię taki makaron - proporcje na oko ;) Olej dodajesz tylko do wody czy też do makaronu?