krystyna, ale Twoja gwiazda jest chyba trochę inaczej zwijana, może podpowiesz? przypuszczam że jest więcej razy przekręcany każdy kawałek niż jeden raz.
a nutelle nie musicie używać tej oryginalnej ta z Biedronki tez się nadaje i trzeba dobrze roztrzepać ją z mlekiem lub zmiksować robotem jak wolicie.
cudne Wam wyszły ,a z nadzieniem można eksperymentować jak najbardziej ..
Super - wcale nie jest taka trudna. Nieopatrznie po upieczeniu posypałam cukrem pudrem i nie widać wzoru. Za chwilę degustacja.
piekłam z zupełnie innego przepisu a nadzienie miałam z orzechów włoskich mielonych. Robiłam bezpośrednio na blaszce z piekarnika
przed pieczeniem
po upieczeniu
Upieczone po raz drugi, za trzecim razem powinno wyjść super, zobaczymy. Niepotrzebnie do nutelli dodałam mleka, bo zrobiła mi się z tego breja, tłuszcz oddzielił się od kremu (podobnie robi się z topioną czekoladą) i źle się smarowało placki. Co do wyglądu ciasta, to stwierdziłam, że najlepiej postępować jak jest pokazane na oryginalnych zdjęciach tz ,poszczególne części chwytać w obydwie ręce i wywijać każdy w odwrotną stronę (ja za pierwszym razem pomagałam sobie nożem i teraz też trochę i to był błąd) wbrew pozorom nie jest to trudne, a kawałki ciasta układają się równo. Tym razem na gotowe ciasto zapięłam obręcz tortownicy i to był strzał w dziesiątkę, brzegi się w ten sposób wyrównały. Za pierwszym razem piekłam tylko na spodzie tortownicy i brzegi były nierówne.
Dzięki za odpowiedź idę robić następną, tym razem z nutellą.
4 łyżki kopistę bo płasko się jej nie nałoży i nie wypływa z ciasta jest jej akurat by się nie rozlewała po cieście. Temp idzie dostosować do swojego piekarnika zależy jak który piecze. Najlepiej gdy obserwujemy gwiazdę i gdy jest przyrumieniona możemy ją wyjąć .
Zrobione, fajna zabawa, ale muszę jeszcze dopracować. Na zdjęciu oryginalnym ciasto jest dużo lepsze, ale to chyba kwestia wprawy i doświadczenia. moja gwiazda piekła się ok. 20 min, wg mnie podana temperatura jest zbyt wysoka. Jutro powtórka i będę piec w temp góra 180 st. (termoobieg). Moja gwiazda jest z powidłami, pozdrawiam i dziękuję za wspaniały przepis.
am jeszcze pytanie, czy nutella podczas pieczenia nie wypływa z ciasta ? Zresztą jest jej bardzo maleńko, tylko 4 łyżki.
przepis trochę źle napisany.
kawałek ciasta zawijamy 2 razy
a ile razy należy wywinąć każdą część ? 2 czy 3 ?
tak i jak masz tak złożone ,ja je układałam od razu na folii , nacinasz je 16 razy nie do końca i wywijasz. Przenosisz na blaszkę lub do tortownicy o wymiarach 26 cm tj ja to zrobiłam
to jeszcze mi napiszcie co robie z tymi plackami jak już je rozwałkuje. Niby oczywiste ale proszę o pomoc. Rozumiem, że smaruje je nutellą i kładę na siebie i tak mam cztery placki połozone na siebie i przełozone każdy nutellą?