Dzięki ! Sama byłam w szoku, bo takie ciasto składane z tylu warstw robiłam pierwszy raz. Wyszło zwarte i nic mi się od galaretki nie odklejało. No i nie jest wcale pracochłonne. Na pewno jeszcze nie raz upiekę. Pozdrawiam.
Śliczne wiszedi wyszło ci to ciasto .
Śliczny bronisława70 wyszedł ci ten jabłkowiec.
Wyglada apetycznie napewno zrobie w najbliszym czasie juz sie nie moge doczekac martwie sie tylko czy beza mi wyjdzie ale jesli nie sproboje nie bede wiedziec
Ciasto bardzo dobre.Tylko nie wiem dlaczego moja beza bardzo się kruszyła. Miałam problem, jak umieścić ją na placku, aby się nie rozpadła .Z pomocą męża udało się, po prostu zsuneliśmy ją z pergaminu na ciasto. Ciasto jest pyszne. Polecam
Dzięki bożena28 za wyjaśnienie.. To ciacho wyglada tak apetycznie, że muszę je upiec. Potem może nawet pochwalę się fotką - hehe jak będzie czym. Pozdrawiam.
dzięki dajanko za odpowiedź .
Dajanko bardzo dziękuję Ci za podpowiedź. Przyznam że chociaż piekę raczej z powodzeniem to ciast z galaretkami właśnie zawsze unikałam.
wiszedi, sama nie wiem, ale wydaje mi się, że galaretka powinna być ścięta, ale nie tak całkiem by na wierzchu była już sucha.. Jest taki moment i poprostu trzeba go wyczuć... a jeśli się nie uda to zamieszaj łyżeczkę żelatyny z odrobiną wody, posmaruj tym stężałą galaretkę i wtedy połóż biszkopt, powinno się w miarę trzymać...
Czy ktoś jest w stanie mi pomóc ??
A ja mam pytanie odnośnie samego składania ciasta. Kiedy należy położyć jasny blat na zieloną galaretkę żeby to wszystko się trzymało ? Jak się później ciasto będzie kroiło to nie będzie się ono w tym miejscu (galaretka - biszkopt) rozwalać, rozklejać ?
Bozenko, bardzo dziękuję za odpowiedź!!
W piątek zabieram się do pieczenia :)
Napiszę jak wyszło, ale sądząc po komentarzach i wyglądzie
Twojego ciasta, bedzie to rewelacja.
Pozdrawiam!!!
ciasto na piąteczke
Może być blaszka 25x40 .