pycha!!
Ja troszeczkę zmodyfikowałam- dałam mniej jajek, ser potarkowałam na małych oczkach, jajko pokroiłam w kosteczkę i niestety nie miałam pietruszki i jogurtu, ale i tak wyszła pyszna. A! I wszystko wymieszałam w misce. Chociaż myślę, że ten jogurcik by napewno się tu przydał. Dziękuję i pozdrawiam :)
Robiłam jakiś czas temu, ciasto lekkie, bardzo dobre. Polecam
ja miałam więcej rosołu to robiłam z takich proporcji jak w przepisie ,ale jak jest mniej to używamy mniej składników, jak się doda więcej jajek to są nawet lepsze
są podane w przepisie.
a możesz podac orientacyjne proporcje?
przepis łatwy a pasztet wspaniały polecam z olejem nie było problemu
rurki wyśmienite po prostu jak u mojej mamy:)
bożenko wspaniałe mój synek nie mógł się najeść
nie mialam amoniaku wiec wzielam dwie lyzeczki proszku do pieczenia.Ciasta wyszly twarde moze dlatego ze bez amoniaku wiec skropilam i zmieklo;ogolnie placek dobry ale zadna rewelacja.
Ja to znam w nieco innej wersji...O trwaniu w wierze...
Była powódź. Mieszkańcy wyspy ewakuowali się jak najszybciej tylko jeden starzec postanowił zostać mówiąc " ja wierzę w Boga. On mnie ocali". Ale wody ciągle przybywało. Przyjechał na motorze sąsiad " wsiadaj pan, woda się podnosi, utoniecie".
"nie. ja wierzę, że Bóg mnie ocali"rzekł starszec...wody wciąż przybywa....
Dziadek wdrapał się na piętro. Podpływa łódka ratownicza..."Wskakujcie dziadku, woda wciąż się podnosi."
"Nie, ja wierzę i tu zostanę pod opieką Boga"- odparł
Po chwili wdrapał się na dach, bo poziom wody znów się podniósł...
Przyleciał helikopter z ratownikami "Panie, wsiadaj Pan, bo tu nie ma żartów. Niedługo woda was pochłonie"
"Nie. Skoro Bóg istnieje to nie pozwoli mi zginąć". Helikopter odfrunął...woda wezbrała...starzec utonął.
Budzi się u wrót Raju. Pełen złości idzie z pretensjami do Pana Boga:
"Panie Boże...ja w Ciebie wierzyłem do końca. Jak mogłeś pozwolić mi umrzeć"?
Pan Bóg podrapał się w siwą czuprynę...spojrzał na Anioła Stróża i mówi...
"Nie rozmiem jak to się mogło stać...przecież zleciłem wysłać po Ciebie i sąsiada na motorze, potem łódkę...nawet helikopter...."...
Cieszę się że basiu1 że wypróbowałaś ten tort i że wszystkim smakował bo jest naprawdę pyszny.
Witam, torcik wyśmienity, najlepszy jaki kiedy kolwiek jadłam. Zniknął natychmiast, a wszyscy zachwalali że lepszy niż ciasto z cukierni. Ja upiekłam tą wersje z wkładką orzechową w środku, może następnym razem upiekę tą drugą. TORT WARTY POLECENIA!