Przepraszam już doczytałam.
Mam pytanko jakiej firmy kupujecie kremy do tego ciasta???
Ciasto pyszne,idealne połączenie smaków i efektowny wygląd.Dzięki za przepis
Witam,pianka jest rewelacyjna!!!!!!!!!! Niebo w gębie Robi się bajecznie szybko a w smaku....tak jak mówię....BOSKA!!!! Dzięki za przepis,świetna
Bardzo lubię ciasta miodowe, mają specyficzny smak i aromat, więc na razie pakuję do ulubionych. Iwonko, przepiękna jest Twoja polewa na tym cieście, nie mogę się napatrzeć..... Uchyl rąbka tajemnicy jak to cudo zrobiłaś.
Robiłam to ciasto na Boże Narodzenie, jest bardzo smaczne, nie za słodkie i nawet przez pare dni jest świeże, nie wysycha. Rodzince smakowało, Polecam:)
Zrobiłam na obiadej Twoje naleśniki, aromat wanili jest niesamowity, ale farsz twarogowy niestety nie smakował mi. Czułam cały czas proszek z budyniu. Natomiast sos czekoladowy miodzio. Do sosu wrócę na 100%
Znów upiekłam to ciacho.
Wyszło jeszcze lepsze niż poprzednio.
Przełożyłam gorącym powidłem i ciasto od razu "oddało".
Na noc zostawiłam je w chłodnym miejscu i na rano wszystko było miękkie, dopiero potem włożyłam do lodowki.
Ciasto bardzo dobre, ale przechowywane w lodówce jest dość twarde, trzeba go najlepiej wyjąć przynajmniej godzinę wcześniej.
Ciasto wyszło mi dość twarde, ale może dlatego, że jest za świeże, zobaczymy jakie będzie jutro, dam znać jak smakuje.
Chciałabym nauczyć się piec ciasta z sodą. Wyglądają pięknie, ale od czasu, (to było jedno z moich pierwszych ciast) kiedy przypiekłam zbyt mocno ciasto na sodzie nie jestem w stanie spróbować ponownie, bo tamto (nie z Twojego przepisu ! :)) było okropne do dziś czuję ten posmak. Jak wy to robicie ? To jest taka moja pięta achillesowa, tego się boje zrobić... A widzę, że dużo tracę. Pozdrawiam :)
Popełniłam to ciacho.
Proste, szybkie, dobre, czegóż chciec więcej?
Na stałe trafia do mojej "kolekcji" wypieków, ku uciesze rodzinki.
Placki piekłam ok 15 min, aż odeszły lekko od boków i nabrały ładnego koloru.
Żelatynę rozrobiłam w 3 łyżkach gorącej wody i dopiero wtedy dodałam do ciepłego powidła,
tak moim zdaniem jest wygodniej i mam pewnośc, że się rozpuści.
Masa grysikowa jest dobra, ucierałam ją z lenistwa w malakserze,
nasze mamy i babcie nie miały takich maszyn,
dlatego ich masa tarta w makutrze była bardziej puszysta.
Nam wprawdzie nie przeszkadzały wyraźne ziarenka kaszy
ale na większe okazje wyciagnę z zakamarków spiżarni makutrę.
Pozdrawiam autorkę i dziękuję za podzielenienie się tym przepisem.
dziękuję bardzo za odpowiedź jutro dzieciaki mają bal na który chciałam przygotować pianki i choć już obiecałam je córce to wyjdzie z tego wielkie nic bo Pani się nie chce odpowiedzieć