Megi, mało, że ciepła to jeszcze tępym nożem, żeby blaszki nie zniszczyć. A dzisiaj moja szarlotka z ekstra bezą :)
No Dżanino... rarytaśnie .. z tego co widzę jeszcze ciepła drożdżóweczka szła pod nóż ...
Pyszna! Upiekłam z 1.5 porcji plus podwójna kokosowa kruszonka; z manitoby pół na pół z krupczatką. Mieciutka, wilgotna, dlugo świeża i puchata. Pyszny klasyk. Dzięki :)
Pozwoliłam sobie dzisiaj z połowy porcji, truskawką, rabarbarem i cynamonową kruszonką.
Bardzo dziękuję za miłe słowa. .uważam ,że kurki coś w sobie mają oczywiście oprócz mega ekologicznych jajec
Łaałłłł, piękne fotki, cudne kwiecie, a kurki zachwycające :)))
Dopiero teraz "pokazała" mi się galeria
Dziękuję Basiu! Miałam wczoraj dużo szczęścia i zrobiłam fotki... dzisiaj wszystkie tulipany pokotem legły pod wpływem zwariowanej temp...30 kwiecień i 30 C... szaleństwo )))
Madziu, przepieknie............az trudno uwierzyc ze to juz tego roku takie cuda kwitna.
Prawie jak u nas, tylko konewek mniej :))
Cuudnie, do tego śpiew ptaszków i pachnidła kwiatowe - aż chce się żyć.
Teraz kwitną azalie. One potrafią być wielkimi krzakami, wielkości człowieka.
Pięknie wygląda , ale nigdzie nie byłam na piechotę, żeby zrobić zdjęcie. A o swoich zapomniałam. Popatrze czy mam zeszłoroczne zdjęcia. Mam. W tym na razie kwitną białe. Te pomarańczowe nie wiem czy nie zmarzly. Czerwone też nie mają kwiatów.
Ekkore ! A co tam..od nadmiaru komentarzy głowa nie boli...dziękuję )))