Piekne
ten z fotki opadł
Megi65, wspolczuje Ci, mimo to namawiam Cie do wyprobowania tego przepisu, danie jest naprawde pyszne. Nie robie sosu, bo ta fasolka jest cala przesiaknieta zapachem boczku, ze to w zupelnosci mi wystarcza, ale to juz kwestia smaku. Polaczenie zas z gruszka nadaje tej potrawie wykwintosci, pozdrawiam.
Oj już '' wrąbałam się '' w to danie w niemieckiej restauracji ..Fasolka pięknie pływała w oceanie tłuszczu ..Trochę podziobałam , bo nie wypadało odsunąć talerza i powiedzieć , upss pomyłka nie tak sobie wyobrażałam .. Poczekam aż pamięć zatrze wspomnienia i .. samodzielnie wykonam . Póki co dziękuję za przepis ..
stokrotka390 Przepis wydaje mi się ciekawy i dla tego wylądował w ulubionych , a dopiero później zabrałam głos o gotowaniu ziemniaków. Pozdrawiam
Basiaaa, ze mnie tez taka oszczedna gospodyni i rowniez gotuje ziemniaki razem z fasola. Tutaj mozna je po prostu wrzucic na wierzch. U mnie dieta rozdzielna, wiec zrezygnowalam z ziemniakow, ale dziekuje, ze dopisalas ten pomysl. Dziekuje Ci za zainteresowanie sie przepisem i pozdrawiam serdecznie.
Na pewno dobra potrawa .
Ja bym na tym wywarze, co się gotował boczuś , fasolka i gruszki , ugotowała ziemniaki . To świetnie by smakowało podane wszystko razem.Jadłam ziemniaki gotowane razem z wędzonym boczkiem . Było super , wie sądzę , że również gotowane na tym wywarze będą dobrze smakowały.
Ulla, dokladnie tak, jak napisalas, tylko szkl.-250ml. kwasnej smietany i zadnego innego tluszczu, za to 4 jajka, to sporu, bo w innych przepisach jest ich mniej, ale to pewnie zamiast tego tluszczu. Serdecznie pozdrawiam.
Stokrotko, czy do tego piernika nie dodaje się żadnego tłuszczu typu masło,margaryna? Ile dać śmietany - szklanka 250ml czy mniej?
Dziekuje, ze wyprobowalas moj przepis, osobiscie bardzo lubie to ciasto jest bardzo aromatyczne i wilgotne wlasnie od dyni, ja dodaje czekolade taka do wypiekow, tzw.kuwerture i nie ma wrazenia, ze jest tluste, a moze jeszcze jakas inna przyczyna, pozdrawiam.
Ciasto dobre,choć wyszło mi tłuste. Dziękuję za przepis.
Dziękuję stokrotko390, dziś zabieram się do roboty :)
Witam Dieguito, polowki sliwek sa w calosci wlasnie w takim gestym syropie, dlatego podczas gotowania konfitury nie wolno ich mieszac, pozdrawiam.
Witam, czy te śliweczki można potem używać do ciast? Chodzi mi o to, czy są w kawałkach, czy rozpadają się? Przepis jest bardzo zachęcający :)
Nareszcie znów przyszedł czas na śliwki... W tym roku zrobię więcej konfiturki , bo w zeszłym zabrakło ......A robiłam dwa razy . Teraz zrobię chyba z poczwórnej porcji...co by małżonek był kontent...