no i kolejny raz zrobilam to ciacho, chyba sie od niego uzależniłam
Zrobiłam wczoraj rano a wieczorem juz nie było... W tamtym tyg. zrobiłam z porzeczkami zerwanymi prosto z krzaka. Co ja przeszłam przez te owoce, matko z córką. Po 45 minutach ide wyjać ciacho z piekarnika a tam wszystko sie gotuje w blaszce! Zostawilam na kolejne 45 minut i na szczescie sie upiekło . Myśle ,ze to przez kwaśny sok z porzeczek , jeśli ktoś bedzie robił to ciasto z porzeczkami to radze dac mało owoców .
Pozdrawiam
ŁOSOS,przepis jest super ,ja piekłam z 1 1/2 porcji wystaczająca ilość na dużą blaszkę 25/39.truskawki nie opadają na dno ,placek nie kruszy się przy krojeniu.Dziękuję Ci za przepis.Pozdrawiam :))))))
No tak, teraz w komentarzach doczytałam że podałaś rozmiar blaszki. Ale ja miałam przepis wydrukowany a tam komentarzy nie ma. Gdybyś mogła edytować przepis i tam dopisać rozmiar blachy, byłoby super.
Krystynko911 jeśli chodzi o blaszkę to pisałam wcześniej że piekłam w 29/25, i o gęstości ciasta również...ono zawsze jest gęste bo wychodzi "piaskowe"....i truskawki też nie wpadały same ponieważ ja część ciasta wyłożyłam na wierzch ,ale to jest napisane w przepisie...moim zdaniem jajek spokojnie wystarczy 4szt... inaczej to będzie już zupełnie inne ciasto , może spróbuj zrobić na mniejszej blaszce jeśli Ci smakował ....pozdrawiam serdecznie
Chyba miałam zbyt dużą blachę na tę porcję, bo wyszło troszkę za niskie. Jajek dałam 5 a i tak ciasto było b. gęste. Na wierzch położyłam czereśnie. Wszystkie pozostały na wierzchu ciasta. Nie chciały wpaśc do środka, jak truskawki. Ogólnie, ciasto bardzo smaczne, tyle że następnym razem dowalę jeszcze 1 jajko (razem 6)
Ciasto jest bardzo dobre,szybko się robi ale jeszcze szybciej znika z talerza.Następnym razem
bedzie z podwójnej porcji.Przepis na 6-ke.
nonka4 bardzo się cieszę, że Ci smakował,również przesyłam pozdrowienia a! smakowicie podane....mniam
Ciasto bardzo dobre w smaku i błyskawicznie się robi.
Moje nie urosło wysoko bo świadomie dałam większą blaszkę,
najbardziej zadowala mnie fakt,że owoce w końcu nie "macają "się z blaszką..
aaaa..zapomniałam..zapach przygonił sąsiadkę..Pozdrawiam i dzięki.
Dziękuję za szybką odpowiedz.Pozdrawiam.
tak budyń ma być w proszku,a co do truskawek to naprawdę polecam wyszło bardzo dobre...pozdrawiam serdecznie
Ja też mam ten przepis i często piekę z jabłkami i do piany daję budyń w proszku,ale mam pytanie do ŁOSOS bo piekłaś z truskawkami czy polecasz,bo chcę go upiec ale mam obawy,przecież truskawki mają tyle wody.Pozdrawiam.
Dziękuję
No właśnie, co z tymi budyniami?
Rozumiem że budynie mają być już przygotowane ciepłe z mlekiem??