kasia dziekuje za mily komentarz
przepis jest rewelacyjny, taaakie biszkopty to w życiu mi nie wychodziły,pozdrawiam
A ja powiem Wam jedno... nigdy nie wyszedł mi biszkopt z żadnego przepisu ale znalazłam na to super proporcje, ponieważ czasem podany jest przepis i nie wiadomo na jaką blaszkę, lub akurat takiej nie posiadamy... więc ja robię tak i zawsze wychodzi piękny i puszysty:
Na każde użyte jajko do biszkoptu przypada: 1 łyżka mąki ziemniaczanej, 1 łyżka mąki pszennej i 2 łyżki cukru. Ilość jajek uzależniamy od wielkości blaszki. Na tortownice o średnicy 26cm przypada 7 jajek (czyli -> 7 jajek, 7 łyżek mąki pszennej, 7 łyżek mąki ziemniaczanej i 14 łyżek cukru). Do całości cały proszek do pieczenia (ja dodaję też 1 łyżkę oleju). Ilość zużytych jajek trzeba sobie dopasować do blaszek.
Ciasto przepyszne- żałuję,że 2 lata czekało na swoją kolej.Żeby można je było szybko spróbować ciasto po ostygnięciu trafiło na talerzyk na to gruszki, na to śmietana, adwokat i po chwili nie było prawie całej blaszki. Próbowałam też z bananami- dla mnie lepsze. I pozostanę przy wersji krojenia i przyozdabiania na talerzyku, bo wtedy można kombinować z owocami- każdy je z czym chce.
biszkopt nie będzie się kruszył jeżeli upieczemy go dzień wcześniej wtedy ładnie się kroi. Ja piekę nawet na 2 dni przed bo i tak trzeba go napączować wię suchości można się pozbyć:)
Ten przepis jest niezawodny. Pikłam wg niego biszkopt i zawsze wychodzi. Nawet jak raz zapomniałam dodać proszku do pieczenia. I co ważne - nie opada!!
Przepis godny polecenia. To pierwszy biszkopt, który mi się tak udał.
bogna dziekuje za pozytywny komentarz. Pozdrawiam
przepis super biszkopt idealny na torta i nietylko zrobilam na duzej blaszce. super i pozdrawiam
Sezon grillowy się zaczyna to więc zabieram się do wykonania sałatki:)
Biszkopt z tego przepisu co prawda pięknie wyrósł - jak już wyżej napisałam ale niestety był strasznie suchy i twardy. Kruszył się bardzo przy krojeniu.
Przed chwilą wyjęłam z piekarnika. Zrobiłam z 1,5 porcji, zamiast mąki ziemniaczanej dodałam budyniu śmietankowego, piekłam w dużej prostokątnej blaszce. Wyrósł bardzo pięknie. Zamierzam użyć go do tortu. Jestem ciekawa jego konsystencji, ale to dopiero gdy ostygnie .
Probowalm,wyrosl bardzo ladnie ale bal bardzo suchy.Nie wiem..moze cos zrobilam zle...Pozdrawiam
kkazha bardzo sie ciesze ,bo nikt nie spröbowal mojego biszkoptu ,a jest naprawde dobry. pozdrawiam
AAA tylko ja robiłam z półtorej porcji - dokładnie jak w przepisie.. No i wyszedł mi ok 10 cm wysoki.