Brzmi ponętnie!
Pyszne!.
w moich babeczkach to "białe" to krem budyniowy, natomiast "żółte" to plastry brzoskwini Bardzo ładne są Twoje babeczki Moje przy nich wyglądają jak niedopieczone Mam nadzieję, że będą smakowały i jeszcze nie raz je upieczesz
aaa przepraszam za duże zdjęcie
troszke spiekłam za bardzo i mam mniejsze foremki. Na przyszłośc będę je wykonywać grubsze troszke. Nie robiłam ich tak jak pisze iisskkaa tzn wałkować placuszki i nimi wyklejać tylko zrobiłam sobie z ciasta wałek pociełam jak na kluski i tym wypełniałam ręcznie foremki. A tak mi wyszły te babeczki, próbowanie będzie jutro :D
bo tak na tym zdjęciu mi się wydawało że "to białe" to bita śmietana a "żółte" to właśnie ten krem budyniowy. Zabieram się za pieczenie dziś wieczorem, potrzebuje je na jutro a nie będe miała czasu. Mam nadzieję że nie odwilgną. Oczywiście zrobie zdjęcie :)
nie, nie ma pod nim nic, ale można oczywiście dodać bitej śmietany
czy pod tym kremem budyniowym jest bita śmietana??
z tej ilości powinno wyjść ok. 20 babeczek
ile wychodzi tych babeczek?? Bedę je robić w środę, potem zrobie foty jak wyszły :D
Ciekawy przepis warty wypróbowania, a jeśli chodzi o kawę to iisskkaa ma rację nie bójcie się , to naprawdę super smak. Pozdrawiam.
właśnie skończyłam smażyć placuszki, miałam trochę problemu z ciastem bo po dodaniu takich ilości składników jakie widnieją w przepisie ciasto było płynne, więc dodałam więcej twarogu i mąki i wyszły rewelacyjnie! są bardzo smaczne, nie trzeba nawet dosładzać cukrem pudrem bądź dżemem :)
Mam wrażenie, że wszyscy się boją posypać tego ciasta kawą, a przecież ona głównie nadaje smak całości! Nie bójcie się i spróbujcie