Ciasto rewelacja. Zamiast jabłek dodałam rabarbar. i mam pytanko - po co do pianki z białek dodaje się mąke ziemniaczaną (bo ja nie wiem :( ) ?
Bardzo proszę i cieszę się,że smakowało. Pozdrawiam serdecznie
Zrobiłam! Wyszło smakowicie. Zastosowałam się do porad Inki21 (ciasto kruche) i dałam 1/3 porcji mąki ziemniaczanej. Reszta bez zmian. Dziekuję za przepis i polecam innym.
Jeśli nic mi nie przeszkodzi w planach, to zrobię ciacho na sobotę i dam znać jak mi wyszło. Dzięki.
No tak, Zapomniałam o najważniejszym, czyli o jabłkach. ja daję 1-1,5 kg. Starte nakładam na warstwe z dżemu i na to pianke i przykrywam startym lub skubanym ciastem.Te w kostkę daje się wtedy, jeżeli zamiast jabłek w środku daje się inne owoce- wtedy jabłka dodatkowo na wierzch ciasta. Ja jednak wolę pierwszą wersje. Jeszcze jedno: żeby nie zrobił mi się zakalec, w niektórych ciastach posypuję pod owoce i później na owoce bułkę tartą, ale tylko wtedy, gdy używam owoców soczystych. Bułka wchłania sok i w ogóle się jej nie czuje. Do wygniatania naprawdę najlepszy jest facet.
To ciasto jest dośc słodkie, więc każdy musi dopasować ilośc cukru do upodobań.
Ciacho zapowiada się smakowicie, ale proszę o informację odnośnie ilości jabłek. Trochę się też pogubiłam... te jabłka, które ścieram na tarce to mam wpakować do ciasta i razem wyrobić, a jeśli na wierzch to pokroić w kostkę?