ciasto pycha odpowiednio wilgotne, szybkie i proste w przygotowaniu, pozdrawiam
znam ten sam przepis podawany z goraca herbata zamiast wody bardzo pomaga na przeziebienia polecam brazowy cukier dodaje subtelniejszy smak
Super przepis na szybki obiad. Ja zamiast surówki podałam żurawinę. Serdecznie polecam ten przepis!
Napewno wspaniale pachnie i smakuje. Polecam też spróbować zamienić wodę na mocny napar z herbaty.
Dzisiaj była na obiad! Wyszła naprawde rewelacyjnie! Następnym razem zrobie z podwójnej porcji bo... bardzo szybko znikła i udało mi się złowić tylko jeden kawałek. Ciasto rzeczywiście delikatne - z uwagi na dużą ilość fety (dodałam także cale opakowanie) następnym razem zrezygnuje z soli do niego. Bardzo dziękuję za przepis!!!
Zrobilam wczoraj - jak na moj gust za duzo bylo masy jajeczno - mlecznej, ale bylo pycha. Dalam 270g fety (z mlekowity), nastepnym razem chyba wiekszosc pokrusze - te wieksze kawalki zanadto sie przypiekly. Dzieki za przepis i inspiracje! :)
ja w zupie ogórkowej gotuję ziemniaki jakieś 10 minut jeszcze przed dodaniem ogórków. potem wlewam przecier ogórkowy - ziemniaki wtedy miękną od środka, a z wierzchu pozostają takie fajne twardawe
Ziemniaki pozostają twarde gdy gotuje się je od początku z ogórkami. Właściwie ogórki można by dodawać do już ugotowanych ziemniaków i pogotować chwilę - to jest wariant gdy nie mamy ochoty zmywac kolejnego garnka i nie obchodzi nas stan skupienia ziemniaczków :) Najważniejsze w zupce: nie gotowac ziemniakow z ogókami, oraz podsmażyć cebulkę :>
zrobiłam dziś Twoją zupkę, wyszła przepysznie, chyba na stare lata polubię ogórkową mam jeszcze pytanie: dlaczego ogóry gotujemy w osobnym garnku? czy gdybym wrzuciła je od razu do bulionu zrobiłby sie jakiś hokus pokus i zupa by nie wyszła?
Ja tak jeszcze nie robiłam. Może być ciekawe, pytanie tylko, czy sok z owoców nie zepsuje ciasta albo sosu? Jabłka na pewno nie sprawią tego kłopotu. Truskawki raczej dołożyłabym po upieczeniu, surowe na warstwie ubitej śmietanki z cukrem i żelatyną.
Sprawdzę w tym tygodniu :)
A można np, najpierw na to kruche, lub francuskie ciasto dac truskawki, a potem wylać ten flan?
Właśnie wróciłam od rodziców :) W piwnicy znalazłam konfiturkę różaną sprzed ok. 10 lat - jest cały czas dobra! :D
Mama przypomniała mi, że dodajemy troszkę kwasku cytrynowego na kolor :)
Konfitury nakładamy prawie do pełna, zostawiamy może 0,5 cm. Na wierzch nalewamy pół łyżeczki spirytusu i zapalamy. Gdy łądnie się pali - nakręcały nakrętkę. W ten sposób powstaje podciśnienie i powierzchnia jest odkażona. :)
Orciu-wierzę,że są przepyszne-już sobie zapisałam...ale mam pytanie dotyczące zamykania słoiczków na zapalony spirytus-czy mozesz mi powiedzieć jak to się odbywa???
Czy babcia polewała powierzchnię konfitury spirytusem,czy też brzeg słoiczka???Dzięki i pozdrawiam serdecznie