Sałatka rewelacyjna, bardzo szybko znika ze stołu, wyszła mi spora porcja bo aż na 3 półmiski i po imprezie nic nie zostało wszystko wszamali. Każdemu smakowało, z pewnością nie raz ją jeszcze zrobię.
Dziękuje ze opinię i komentarze, cieszę się że sałatka smakuje.... zostanawiałam się nad nazwą, czy powinna być "sałatka"? ale skoro się przyjeła to niech tak zostanie. Polecam i pozdrówka
Jednym słowem wyśmienita !!!!! Robiłam dzisiaj na obiad i od teraz jest u mnie i przyjaciela number one...wielkie dzięki Renatka
Do tego przepisu wykorzystujemy albo "zielone śledzie" - płaty mrożone, albo jakąś inna rybę taka do pieczenia, czyli dorsz, mintaj, morszczuk itp
Witam, mam pytanie odnośnie śledzi. Czy mogą to być zwykłe śledzie solone matiasy w zalewie kupowane często w wiaderku? Czy tez chodzi moze o świeze sledzie?
Robie ta salatke juz od kilku lat, przepis dostalam od siostry. Gosci na prawie kazdej imprezie u nas, a osoby ktore jej jeszcze nie robily zawsze prosza o przepis. Polecam, jest przepyszna.
U nas dziś powrót do przeszłości... już bardzo dawno nie robiłam mojej konserwy. Właśnie rozlałam gotową do słoiczków, mniam jaki zapach... jutro będzie pycha śniadanko. Polecam na jesienne posiłki
Rewelacja..meżowi bardzo ,bardzo smakowało...godne polecenia..napewno powróce do przepisu jeszcze nie raz
Pycha, pycha i jeszcze raz pychota. Naprawdę warte zrobienia, no i szybko się robi
ze wzgledu na to ze mam uczulenie na cebule.. zmodyfikowalam troszke przepis i jej nie dodalam, podobnie jak kostki rosolowej bo z nia mam podobnie.. za to dodalam troche cytryny :D i bylo pysznie ! ;D
pozdrawiam ;)
O jak miło Madziu że smakowała Tobie i M goloneczka, chrzanić dietetyków, w końcu czasami można poszaleć. Smakowita fotka chętnie dodałabym ją do przepisu, tylko chyba nie wiem jak haha. Dzięki za komentarz i pozdrówka
Reniu Kochana .... po takim obiadku zapadliśmy w błogi '' niebostan '' z kubkami wiśniowej herbatki i ... rumem .. ::)) Ech , niech tylko jakiś dietetyk pisknie coś na temat golonki ... :)Danko robi się szybciutko moje warzywka pociełam w słupeczki .. Pooolecam
Śledziki są poprostu boskie, tego przepisu szukałam no i faktycznie jak je zrobiłem zniknęły błyskawicznie. Dziś robię je ponownie, tym razem jednak marchewkę dodam do zalewy wcześniej żeby się trochę podgotowała bo jak dla nas trochę przytwardawa ale to pewnie kwestia gustu. Ogólnie REWELACJA - polecam wszystkim niezdecydowanym