Jesteś tutaj: / / Komentarze otrzymane przez użytkownika baby

Komentarze otrzymane przez użytkownika baby

basia19

(2006-06-15 16:31)

Trochę mała ta stolnica, no ale zobaczę na allegro, może będą większe, dzięki za odpowiedź.

chmurki

(2006-06-15 15:57)

Moja ma wymiary 47 cm na 67 cm. Jest jeden minus tej stolnicy. Nie można na niej kroić nożem. Ja kupiłam sobie też z tupperware za 10 zł taki plstikowy "nóż" można go też używać do krojenia różnych wypieków. Nawet pizzy.
Pozdrawiam

basia19

(2006-06-15 15:20)

Chmurki, a jakbyś tak jeszcze powiedziała mi jakie ma ta stolnica wymiary (czy jest duża czy mała) byłabym bardzo wdzięczna. Z góry dziękuję.

chmurki

(2006-06-15 14:56)

Droga basiu19 ja mam taką stolnice od kilku lat i jestem z niej zadowolona. Można ją kupić nie tylko na allegro ale u przedstawiciela tupperware. Według mnie najlepiej zaprosic takiego prezentera do siebie. Wszystko pokaże, wytłumaczy i jeszcze prezent można dostać . Jest to też okazja to spotkania ze znajomymi. Ja byłam na takim spotkanu i bardzo mi się podobało. Na forum był poruszny wątek tupperware i o ile pamiętam beata17 orefowała zrobienie takiego spotkania (kuchenne porady strona 2) Pozdrawiam

bento

(2006-06-15 13:27)

czy to taka stolnica jak na obrazaku??? 

jesli tak to mzana takie znalezc na www.allegro.pl i wpisac w wyszukiwarace "tupperware stolnica". Cana stolnicy to ok 50 zl, a w zestawie z walakiem widzilam po 80 kilka zlotych

basia19

(2006-06-15 12:37)

A gdzie takie coś można kupić? bo chyba nie w Polsce (jeszcze tego u nas nie widziałam).

Elek

(2006-06-14 21:38)

Basia19- baby pisze o takiej specjalnej stolnicy z firmy tupperware, Hmmm - jak Ci to wytłumaczyć : to nie jest tradycyjna stolnica z drzewa czy plastiku sztywnego - tylko miękka , łatwo dająca się zwijać . Nie wiem czy pomogłam Ci to zrozumieć , pozdrawiam - Elek.

basia19

(2006-06-14 20:15)

baby! ???????????? nie rozumię o co chodzi z tą stolnicą? co się samo zwija????????

baby

(2006-06-14 20:06)

Witam:)) Może odpowiem na pytania, do tego makowca daję jedna puszkę maku, przyznam sie nigdy nie patrzylam, ile jest tam tego maku:(( Na te dwie strucle wystarcza jedna puszka chyba, ze ktos lubi wiecej maku niech doda wiecej. Ciasto powinno byc schlodzone w lodowce, ale nie przykryte, nigdy tego nie robie kłade na folie, wtedy pieknie pęka wt.co do zawijania to najprostszy sposób rozlozyc mak ma rozwlakowanej strucli nie do samego konca, potem zwijac, teraz mam stolnice z Tupperware samo zwija sie, lekko podnoszac te cudo, bardzo ulatwia zycie:)) Pozdrawiam smakoszy makowców :D

MartaEm

(2006-06-12 15:53)

Moje makowce już upieczone. Masę robiłam sama, kupiłam już zmielony mak, jednak 2 szkalki cukru do masy to jak dla mnie zbyt wiele.
Następnym razem dodam najwyżej szklankę i myslę, że będzie  ok. Tak czy inaczej przepis super:)

MartaEm

(2006-06-12 09:00)

Apetyczne zdjęcia skusiły i mnie... Dziś zamierzam zrobić...;)

rypkania

(2006-06-12 07:55)

Hej! No więc tak: to był mój pierwszy raz z makowcem zawijanym bo zawsze myślałam, że to skomplikowane. Ale miałam puszkę maku i termin ważności się kończył i postanowiłam ją zużyć :) Znalazłam parę przepisów tu i wybrałam... najprostrszy!
Robiłam dokładnie tak jak w przepisie powyżej. Wieczorem wyrobiłam ciasto - margaryna nieroztopiona - wszystko posiekałam i potem ręką jak na kruche ciastka. Jak już było w miarę wyrobione, włożyłam do plastikowego pojemniczka takiego większego z przykrywką i wsadziłam na noc do lodówki. Jakbym nie miała pojemnika, to bym wsadziła do woreczka :D Rano wyjęłam ciasto - jakoś większych pęknięć nie stierdziłam, ale nic to! Szczerze mówiąc to nawet nie wyrosło. Podzieliłam na pół, rozwałkowałam dość cienko i zrolowałam najpierw jedną struclę a potem drugą. Dałam jedną puszkę maku na całość, czyli po pół na sztukę. Zawinęłam w pergamin zostawiając trochę luzu - mniej więcej tak, żeby ręka na płask się zmieściła między ciastem a papierem. Na końcach zawiązałam nitką (taki "cukierek" wyszedł), przycięłam końce papieru. Nie czekałam specjalnie, żeby ciasto wyrosło przed wsadzeniem do piekarnika - tyle tylko ile trwało przygotowanie wszystkiego. Wsadziłam do piekarnika na 45 min. w temp. jakieś 190 st.
Koniec filozofii :) Sama się zdziwiłam, że mi wyszło i na pewno zostanie moim sztandarowym przepisem na makowiec zawijany, bo jest BANALNIE PROSTE :D:D:D
Jak wyjęłam, polukrowałam najbanalniejszym lukrem (utarte 7 łyżek cukru pudru z wyciśniętym sokiem z cytryny - dodawanym po troszkę aż do uzyskania odpowiedniej konsystencji).

nutella

(2006-06-11 22:36)

Mnie też zawsze pękają:/

nikolka19

(2006-06-11 22:12)

matko jak wy to robicie ze wam się nie rozwala makowiec?ja kiedyś piekłam i mi popękał

ANKA

(2006-06-11 20:43)

Ciasto poprostu super tylko jak dla mnie jedna puszka to mało na dwa ciasta ja dałam 1 i 1/2puszki  (ale ja uwielbiam mak) ciasto warte polecenia

Najbardziej aktywni

  • Przepisów: 273
  • Artykułów: 7
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 55
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 1
  • Przepisów: 0
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 29
  • Artykułów: 5
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 23
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 7
  • Przepisów: 10
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
Zasady dotyczące cookies
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Zamknij