Bela: Już spieszę z odpowiedzią :) Wodę źródlaną kupuję w opakowaniach dużych, kilkulitrowych w marketach. Nie ma potrzeby przegotowywania jej uprzednio.
Usnar1: tak jak napisałam w przepisie, owoce zasypuje sie cukrem i pozostawia jedynie na 1 lub 2 doby w ciepłym miejscu, aby puściły sok. Słoneczne stanowisko jest wskazane, ponieważ wtedy owoce puszczą więcej soku i w szybszym czasie. Należy kontrolować ten proces, aby owoce nam nie sfermentowały, dlatego czas jaki jest tu wskazany (1 lub 2 doby) są uzależnione w dużym stopniu od pogody.
Przykro mi, ale nie przygotowuję sama takiego sosu - podobnie jak wiele osób często korzystam z gotowych półproduktów z prozaicznego powodu - braku czasu. Jeśli interesuje Cię przygotowanie sosu we własnym zakresie, widziałam wiele przepisów na tym portalu, z których mogłabyś skorzystać. Pozdrawiam!
Nie byłabym sobą, gdybym nie wprowadziła jakiś modyfikacji :) Jako szczęśliwa posiadaczka pysznej nalewki kawowej, każdą z warstw harbatników skropiłam nią właśnie :) Zagapiłam się i masę karpatkową zrobiłam nie tak jak trzeba, tzn. dałam za dużo mleka, tj. przygotowałam zgodnie z opisem na opakowaniu, ale mimo to wyszło absolutnie rewelacyjnie pyszne!!
Goldy2003, ja robię to ciasto troszeczkę inaczej: zamiast kokosów, posypuję wierzch tartą gorzką czekoladą w sporej ilości, a do śmietany dodaję dodatkowo dwie bite śmietany (śnieżki) - jest naprawdę rewelacyjne!!
Onlyred, kotlety z kiełbaską są rewelacyjne!!! Dodałam jeszzce dodatkowo trochę przyprawy do mięsa mielonego. Wyszły naprawdę przepyszne!!!
Irenko, zrazy są naprawdę pyszne!! Przygotowałam je na małe rodzinne przyjęcie i podałam z ryżem na żółto. Mają interesujący smak m.in. dzięki przyprawie chińskiej. Pozdrawiam i gratuluję przepisu!!
Super przepis!! Piękę wg niego pizzę już od jakiegoś czasu, Ciasto jest bardzo pulchne, miękkie i jest go bardzo dużo (za dużo na 1 dużą prostokątną blaszkę, wystarcza na jeszcze dodatkową blaszkę do pizzy). Nie ma problemu z jego wyrośnięciem i robi się je szybciutko. Polecam wszystkim!!
Pączki są naprawdę pyszne - nie czuć drożdży, nie są też tłuste, a następnego dnia (niestety ostatniego pączka musiałam przed rodzinką schować) pączek okazał się zupełnie świeży i nadal pyszny!!!! Cudowny przepis - pączki rzeczywiście robi się bardzo prosto i szybko. Rodzinka domaga sie teraz systematycznego smażenia pączków :) Takiego przepisu właśnie szukałam - dziękuję, Anes!!
I mam gorącą prośbę o przepis na lukier do tych pierniczków
Wyglądają baaaardzo kusząco. Zamierzam zrobić je dzisiaj wieczorem - o efekcie oczywiście napiszę :)
Potwierdzam, że ogórki są pyszne!!!! Będę robiła co roku wg tego przepisu. Równowaga pomiędzy słodkością a kwaśnością jest idealna. Również krócej pasteryzuję, ok. 7 min. Jedynqa sprawa, z która zgodzić się nie mogę z autorką przepisu to nazwa tych ogóreczków, one nie sa jak ze sklepu, one są o niebo lepsze!!!!! Żadna firma takich nie robi! Dziekuję za przepis!
Wiśnie mają jedną podstawową wadę: są tak pyszne, że jestem pewna, że nie uda mi się zachować do zimny ani jednego słoiczka, a zrobiłam 8 małych. 2 juz zostały skonsumowane - są rewelacyjne, absolutnie pyszne. Z przepisu będę juz korzystała co roku.