Oj cieszy jak ktoś jeszcze chce wracać do tych przepisów. Super, powodzenia w dalszych bojach
Ale przecież istnieją mrożone.
Bardzo piękne, gratuluję. U mnie z tymi dekoracjami czasem ciężko, bo czasu mało a przecież najpierw pożera sie oczami. Poza tym dzięki za odwagę. Pozdrawiam
Bardzo się cieszę, powodzenia w dalszych bojach..
Mam nadzieje, że się uda, dzieki za odwagę. Powodzenia
Poprostu śliczny, gratuluję zdolności.
W takim razie powodzenia.
Droga Magdo15135, zwijamy po szerokości, ale nie ma to większego znaczenia
masła potrzeba 250 gram
silna wola- bardzo fajna cecha, ale nie przejmuj się ja też się powstrzymać nie potrafię. powiem więcej, jak ktoś chce, to mam jeszcze parę niekiepskich przepisów.
Droga Madziu26, może miałaś za ciepłą śmietanę albo kajmak. Nigdy mi się to nie przydarzyło. Jeśli odwarzysz się zrobić toffi jeszcze raz to może się uda. Powodzenia
Bardzo się cieszę, że smakowało. Dzięki za komentarz.
Bocianie, właśnie o takie opakowanie masła chodziło. Pozdrawiam
Droga Gogolko, żelatynę dodaje się do obu mas. Nie obawiaj się naprawdę nic się z nimi nie stanie a dzięki temu ciacho będzie się super kroiło.
Rysiu, budynie gotujemy w 0,5l mleka, a dokładniej gotujemy 2szkl. a w reszcie rozprowadzamy proszek budyniowy i wylewamy na gotujące mleko. Dzięki za zainteresowanie przepisem.