Przepis prosty i znakomity! Zrobiłam malutkie modyfikacje: na boczku/kiełbasie (była akurat bodajże toruńska) zeszkliłam dodatkowo cebulę; dodałam cząber (ktoś na blogu polecił); nie zagęszczałam niczym, bo przyprawy (hojną ręką sypane, zwłaszcza papryka) załatwiły rzecz.
Przepis prosty i znakomity! Zrobiłam malutkie modyfikacje: na boczku/kiełbasie (była akurat bodajże toruńska) zeszkliłam dodatkowo cebulę; dodałam cząber (ktoś na blogu polecił); nie zagęszczałam niczym, bo przyprawy (hojną ręką sypane, zwłaszcza papryka) załatwiły rzecz.