w składnikach jest 3 i pół szkl. 2 szkl gotować z jajami, masłem, cukrem , sodą i z miodem .Następne 1 i pół dodać po wyłożeniu na stolnicę
Przepraszam krystyna, ale moim zdaniem przepis jest dość wyraźnie napisany. nic w nim bym nie zmieniła ani nie dodała. to co napiasła bea39 to to samo co jest w przepisie. naprawdę nie wiem o co Ci chodzi. A dla Pumki8 poprostu odpowiedziałam na pytania.
wierzę Margola , że Cie się uda.Powodzenia
karmel dodajemy do ciasta razem ze wszystkimi składnikami( przestudzony). Dzięki karmelowi piernik jest też ciemnego koloru. Ja już pierniki mam upieczone( tydz temu ). Treaz leżą w foliowych torbach i za kilka dni poleję je polewą. pamiętaj by temp pieca była 180 st a nawet większa. jak już ciasto dobrze popęka możesz trochę zmniejszyć temperaturę. powodzenia.
moja blaszka ma wymiary 32x24 cm. wychodzi 9 placków, ale naprawde bardzo cienkie. ciasto podzielić i przykryć te które czekają na rozwałkowanie, zeby nie wyschły . życzę powodzenia i naprawdę warto spróbować
zgadza się to mleko skondensowane, dziękuję Mini.is
Pierniczki są naprawdę pyszne. Piekłam je kilka dni temu. Były bardzo twarde, ale wczoraj je polukrowałam i są bardzo miękkie. Polecam
Tak wyglądaja w moim wykonaniu:
Naprawdę bardzo smaczna. Dziś gościła w moim domu.Dziękuję za przepis i pozdrawiam.
zrobiłam, ale mi nie smakują