Lepiej późno niż wcale :) Może się jeszcze przyda :)
Jolafasola,tak, robisz wszystko tak samo,tylko w okrągłej tortownicy.
Yennefer,wystarczy przyłożyć patere do tortownicy,obrócić do góry dnem tak żeby torcik znalazł się na paterze i gotowe.Jeszcze tylko ściągnięcie folii i można dekorować.
W moich słoikach z tego roku nie ma tego nalotu,trudno mi powiedzieć czy są do wyrzucenia.
Musisz otworzyć i sprawdzić.Znalazłam w piwnicy jeszcze z 2010 roku fasolkę i na dnie był taki biały pierścień,fasolka na wygląd była ok,ale w smaku już nie.
Fasolkę gotujemy godzinę od zagotowania.
Tak,to pomidorki koktajlowe i czarne oliwki,oczka - majonez.a kropeczki majonez z barwnikiem spożywczym czarnym,ale można wyciąć z czarnych oliwek paseczek i kropeczki.
Piernik przełożony masą orzechową i powidłami śliwkowymi z czekoladą.
Teraz tylko czeka na udekorowanie.
Cały miesiąc segregujemy śmieci w cztery worki i duży kubeł i co ?
Przyjechali panowie i wrzucili wszystko razem,zmieliło czy tam pogniotło i odjechali.
SEGREGOWAĆ CZY NIE?
Mimo wszystko segregujemy dalej,zobaczymy jak będzie w tym miesiącu.
Bardzo dziękuję za miłe komentarze i cieszę się,że smakowało:)))
Kromki układa się tak,żeby całe dno blaszki było szczelnie zakryte i tak układamy 3-4 warstwy do góry.Porcje kroimy tak jak tort tylko szersze.
Jeśli ktoś nie lubi bardzo słodkiego,to może zrobic bez cukru (w galaretce jest cukier) i będzie ok.