Mlena szkoda, że nie wkleiłaś zdjęcia ptysia z inspiracją truskawkową ;)
Ciasto w smaku jest bardzo dobre, tylko chodzilo mi o konsystencję, ale włożylam je do lodówki i było lepsze - mamie było widac, że smakuje bo ciasto znikało w oka mgnieniu ;)))
Zrobiłam dzisiaj z makaronem i z ryżem, synek stwierdził,że z ryżem jest lepsze, rodzinka zadowolona, więc czegóż potrzeba więcej? Chyba tylko ziół, bo trochę za malo wlożyłam ;)))
Moje nadzienie też było luzne, nie szło nawet porządnie pokroic :( a tak się starałam z wyrywaniem rabarbaru w ogródku,żeby było 1,5 kg.... niestety robiłam to ciasto pierwszy i ostatni raz :(
Izuś nawet nie wiesz jaką radośc mi sprawilaś tym komentarzem, mam nadzieję że przekonałaś do tej salatki wszystkich tych, którzy mieli jakiekolwiek opory, żeby ją zrobic. Pozdrawiam :))
Jak dodaję majonez to praktycznie sól mi już nie jest potrzebna.
Bardzo się cieszę,że placek Wam smakuje :) Rosa, dziękuję za komentarz, niestety nie wszystkie były do odzyskania...Ciekawa jestem jak smakuje mój PTYŚ z prawdziwą śmietanką? Muszę poeksperymentowac ;)) Pozdrawiam :o)
Spokojnie można ubic snieżki zarowno na wodzie jak i na mleku :)
Niekoniecznie na noc, wystarczy rano zrobic a na wieczór podac i jest naprawdę dobra...
dana39 bez obawy, salatka jest łagodna, ponieważ nie ma innych przypraw ( typu pieprz )...a poza tym gdyby była pikantna napewno wspomniałabym o tym, pozdrawiam serdecznie :)
odzyskane komentarze:
Baśka w dniu 2007-03-12 napisał(a):
Czy makaron nie jest twardy? Kiedy można ją jeść, czy ta sałatka nie musi się przegryźć?
nadia w dniu 2007-03-12 napisał(a):
Majonez zmiękcza ten makaron,więc bez obawy nic nie jest twarde. Zrobilam tą sałatkę wczoraj na imienino-urodziny i została wchłonięta ;) Jeśli chodzi o piersi, to przed wrzuceniem na patelnię proponowałabym jednak delikatnie posypac przyprawą do kurczaka. Pozdrawiam :)
nadia w dniu 2007-03-12 napisał(a):
Sałata lodowa jest bardziej krucha i orzezwiająca ;)
kiniatcv w dniu 2007-03-22 napisał(a):
robiłam juz ta sałatke wielokrotnie tyle ze do smaku doprawiałam przyprawa do gyrosa mmmmmmmmm..."niebo w gebie"
kiniatcv w dniu 2007-03-22 napisał(a):
a co do makaronu to najpierw zalewalam go wraz z przyprawami woda normalnie tak jak bym robiła zupke chnska i po ok 5 min odcedzałam od niego wode:D
nadia w dniu 2007-03-22 napisał(a):
Nie ma potrzeby zalewac makaronu, on naprawdę zmięknie sam. Ale ta przyprawa do gyrosa zapowiada się ciekawie, muszę wypróbowac ;)
W wyniku awarii serwera dołaczam odnalezione komentarze