czy w takich chlebkach można podawać wszystko i czy nie rozmakają?
a nie mówiłam?
no,kochani,nic dodać,nic ująć,poprostu miodzio! Ale żeby poczuć te doznania trzeba poprostu zrobić i skosztować! A roboty tyle co nic!Gorąco polecam ten przepis i bardzo dziękuję za niego Kamaxyz
nie wytrzymałam,ciepły plaster na chleb i...pyyyycha!Po prostu rewelka.Zobaczymy na zimno?
wyjęłam z pieca,zapach niesamowity,wizualnie-super,ale kubki smakowe muszą jeszcze poczekać do wystygnięcia
właśnie zrobiłam na próbę i wkładam do pieca,a doznania smakowe opowiem wam po degustacji,nara.
Witaj Yanno! Przy najbliższej imprezce nie omieszkam wyprubować Twój przepis,pozdrawiam!