Nie trzeba stac godzinami nas sosem, on sie dusi sam, wystarczy od czasu do czasu zamieszac.
Nie zawsze szybko znaczy smacznie.
Ja rowniez polecam mieso wolowe.
Ja sos bolonski dusze na malutkim ogniu kilka godzin, im dluzej tym lepiej. Wedlug mnie trzy minuty to stanowczo za malo.
Wg mnie zoltka, mieszkam we Wloszech i nigdy nie dajemy do carbonary calych jajek.
Cudne! swietny pomysl!
Tez taka robie, jest pyszna, polecam!
Zrobilam, ale nie gotowalam ajerkoniaku, dodalam jak wystyglo. Wyparowal mi tylko raz w czasie pieczenia, hahaha!!! Babka super! Polecam!
Baklazany mozna jesc ze skorka i bez, jak kto woli, ja robie grilowane ze skorka, a panierowane bez.
Ja tez jestem za maselkiem...
A ja marynuje kotlety schabowe i kotlety z kurczaka z ta tylko roznica, ze cebule wczesniej podsmazam na patelni. Reszta podobnie.
Dziekuje Makusiu, pozdrawiam!
A mozecie mi powiedziec co jest w mieszance meksykanskiej? (nie mieszkam w Polsce)
Tak mi sie spodobal ten bukiecik, ze i ja postanowilam go wykonac. Dziekuje autorce za pomysl!
Ale to nie jest ocenianie potrawy samej w sobie i smak Twojego dania na pewno jest wspanialy. Kazdy nazywa swoje potrawy jak chce, a fakt pozostaje faktem, ze orginalna carbonara posiada zdecydowanie mnie skladnikow.
To samo sobie pomyslalam czytajac skladniki. Kostki rosolowe, serki topione, maka, cebula??? Tego do carbonary sie nie dodaje. Wiec tez bym nazwala to danie inaczej.
Jak to jest przekaska lub kolacja to na pewno bez cukru.