Pochodzę z Opolszczyzny i znam ten przepis. Zuypka jest jeszcze lepsza, gdy doda się do niej rozgniecione ząbki czosnku - ilość wg uznania i upodobania. W "lepszych" czasach można dodać kostkę rosołową lub przygotować zupkę na bulionie. Jest pyszna.
Botwinkę robię na kości schabowej. Nie daję dużo liści, ale za to duzo zieleniny - koperek, pietruszka, szczypiorek, troche lubczyku do gotowania z kością. Do tego obowiązkowo młoda marcheweczka, ziemniaczki i jajko.
Zebrę też robię od dawna wg przepisu mojej teściowej, która doskonale piecze. Zawsze dodaję wodę mineralną gazowaną, natomiast mąkę pół na pół tzn. 3/4 szkl. zwykłej i 3/4 krupczatki. To ciasto jest też doskonałe bez kakao jako spód pod truskawki z galaretką. Gdy piekę w tortownicy, wtedy przekrawam ciasto na pół i są 2 ciasta z truskawkami. Polecam.